Niepokojące wieści z Bermudów. Coś dziwnego dzieje się z wodą
Naukowcy zajmujący się badaniem wody wokół Bermudów przekazali niepokojące wieści. Jej właściwości zmieniły się niemal nie do poznania w ciągu czterech ostatnich dekad.
08.12.2023 | aktual.: 09.12.2023 10:11
Naukowcy, którzy od 40 lat obserwują wody wokół Bermudów, donoszą o niepokojących wynikach. Woda otaczającego archipelag Oceanu Atlantyckiego ociepla się i traci tlen, a do tego staje się coraz bardziej słona i kwaśna. Jak przedstawili w swoim najnowszym raporcie, "wody oceaniczne w latach 20. XXI wieku są niemal nie do poznania, gdy porówna się je do tych z lat 80. XX wieku".
Bermudy otacza zupełnie inna woda niż 40 lat temu
– Pokazujemy, że powierzchnia subtropikalnego północnego Atlantyku ogrzała się o ok. 1 stopień Celsjusza przez ostatnie 40 lat. Ponadto wzrosło zasolenie oceanu i utracił on tlen. Co więcej, w tym czasie wzrosła również kwasowość oceanu – podsumował prof. Nicholas Bates w oficjalnym oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konkretnie: poziom tlenu spadł o sześć proc., a poziom kwasowości – wzrósł niemal o jedną trzecią. Wnioski te pochodzą z badania, w ramach którego naukowcy co miesiąc od 1983 r. pobierają próbki z oceanu i analizują wodę pod kątem fizyki, biologii i chemii. Rezultaty opublikowano na łamach magazynu Frontiers in Marine Science.
Tak gwałtowna zmiana warunków najprawdopodobniej będzie miała bardzo negatywny wpływ na bioróżnorodność w tym obszarze. Mniejsze stężenie tlenu może zagrażać wielu gatunkom organizmów wodnych, a zwiększona kwasowość może odbijać się na zdolności zwierząt do utrzymania muszli.
Problem lokalny i globalny
Choć badanie odnosi się bezpośrednio do Atlantyku w pobliżu Bermudów, będących brytyjskim terytorium składającym się z blisko 200 wysp, to problem może być dużo szerszy. Praktycznie wszystkie oceany stoją w obliczu drastycznych zmian, będących następstwem pogłębiającego się kryzysu klimatycznego.
Ocieplenie, zasolenie i zakwaszenie wód odnotowano także w pobliżu Hawajów (po drugiej stronie amerykańskiego kontynentu), afrykańskich Wysp Kanaryjskich, Nowej Zelandii na południu i Islandii na północy.
Zobacz także
– Te obserwacje dają wyobrażenie na temat tempa zmian w niedawnej przeszłości. Dostarczają także kluczowe wskazówki dotyczące przyszłych zmian w nadchodzących dziesięcioleciach. Są też dowodem na regionalne i globalne zmiany środowiskowe, jak i na egzystencjalne wyzwania, przed którymi jako jednostki i społeczeństwa staniemy w najbliższej przyszłości – dodał prof. Bates.
Wojciech Kulik, dziennikarz Wirtualnej Polski