Niemiecka obrona przeciwlotnicza opóźniona. Jej dolna warstwa nie istnieje
Realizacja systemów obrony powietrznej NNbS na platformie Boxer napotyka opóźnienia, mimo krytycznego stanu dolnej warstwy obrony przeciwlotniczej. Ta w praktyce po wycofaniu Gepardów w zasadzie nie istnieje. Oto czym Niemcy chcą powstałą dziurę załatać.
Jak podaje portal Defense Network, w ramach projektu systemu obrony powietrznej bliskiego zasięgu (LVS NNbS) występują opóźnienia w realizacji dostaw systemów na platformie Boxer. Skyranger-Boxer trafi do jednostek z pięciomiesięcznym opóźnieniem, jednak zakończenie dostaw seryjnych ma nie ulec zmianie. Z kolei rozwój systemów większego zasięgu z rodziny IRIS-T SLS jest opóźniony o około 12 miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Oto co chcą pozyskać Niemcy oraz z czego wynikają opóźnienia
Opóźnienia wynikają nie tylko z różnic w obecnie produkowanych wersjach transportera GTK Boxer, ale także z integracji pocisku FIM-92 Stinger stosowanego na Ozelotach. Obecnie planuje się użycie pocisku Small Anti-Drone Missile od MBDA Deutschland. Jenakże plany podwojenia produkcji transporterów GTX Boxer przez Rheinmetall powinny zminimalizować ryzyko dalszych opóźnień w dostawach Skyrangerów.
Co więcej, w programie LVS NNbS, oprócz Skyrangera, przewidziano dwa inne pojazdy na platformie Boxer, ale są one jeszcze w fazie rozwojowej. Jednym z nich jest rakietowy wóz przeciwlotniczy oparty o pociski z systemu IRIS-T SLS o zasięgu 10-12 km. Drugim jest wóz dowodzenia, który zapewni zdolności dowodzenia obroną przeciwlotniczą w ruchu. Przemysł ma być jednak gotowy do wcześniejszego zawarcia umowy wykonawczej, aby zminimalizować wpływ opóźnień na produkcję seryjną.
Skyranger 30 - niemiecki Gepard 2.0
System Skyranger 30 to nowoczesna wieża obrony przeciwlotniczej opracowana przez Rheinmetall Air Defense. Jest to hybrydowy system, który łączy w sobie różne rodzaje uzbrojenia, w tym automatyczną armatę rewolwerową kal. 30 mm z amunicją programowalną o zasięgu do 3 km, kierowane pociski rakietowe o zasięgu do 10 km oraz w dłuższej perspektywie nawet broń laserową o mocy 20 kW lub większej.
Z kolei za wykrywanie i naprowadzanie powyższego arsenału na cele odpowiada głowica optoelektroniczna TREO z kamerami telewizyjną i termowizyjną oraz stacja radiolokacyjna AAMR z antenami AESA (aktywnym skanowaniem elektronicznym) zapewniającymi pokrycie wykrywania w 360 stopniach.
Taki zestaw umożliwia zwalczanie niskim kosztem szerokiego spektrum celów, począwszy od śmigłowców po drony. Jednostkowy koszt zestrzelenia celu laserem to co najwyżej parę euro, dla pięciostrzałowej serii z armaty kal. 30 mm koszt to 5 tys. euro, a dla budżetowego pocisku będzie to kilkadziesiąt tys. euro.
Całość tego systemu w charakterze wieży Skyranger 30 osadzono na podwoziu transportera GTK Boxer, ale niektórzy klienci, jak choćby Węgry, wybrały jako bazę podwozie gąsienicowe w postaci bojowego wozu piechoty KF41 Lynx.