Niemcy wyślą Ukrainie Stingery. To broń do zwalczania samolotów
Niemcy podjęli decyzję ws. dostawy broni na Ukrainę. Z zapasów Bundeswehry zostanie dostarczonych 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 pocisków ziemia-powietrze.
Niemcy nie wskazali, o jaką broń przeciwpancerną dokładnie chodzi. Wiadomo natomiast, że dostawy obejmą m.in. pociski ziemia-powietrze typu FIM-92 Stinger (ang. żądło). Są to naprowadzane na podczerwień przenośne i ręcznie odpalane przeciwlotnicze rakiety kierowane.
Przeciwlotnicze "żądła"
FIM-92 Stinger ma 1,52 m długości i 70 mm średnicy, a jago masa wynosi ok. 10 kg. Może razić samoloty lecące na wysokościach 180-3800 m z odległości do 4,8 km. Pocisk jest odpalany z wyrzutni ręcznej obsługiwanej przez jednego operatora (oficjalnie do ich obsługi wymaga się jednak dwóch osób). Może być też wystrzeliwany z pojazdów M1097 Avenger i M2 Bradley oraz śmigłowców (w wersji powietrze-powietrze ATAS).
Po odpaleniu pocisku uruchamiany jest rakietowy silnik startowy, który wyrzuca Stingera na odległość bezpieczną dla obsługującego wyrzutnię operatora. Następnie uruchamiany jest silnik na paliwo stałe, który pracuje dwustopniowo. Pozwala on rozpędzić pocisk w ciągu pierwszych dwóch sekund do prędkości ok. 2700 km/h.
W przypadku, gdy Stinger nie trafi w cel, po ok. 17 sekundach aktywowany jest autodestruktor w 3-kilogramowej głowicy penetrującej. Przeciwlotnicze "żądła" są produkowane przez amerykański koncern Raytheon Missile Systems oraz na licencji przez niemieckie zakłady Dornier.