Następca Gripena. Saab pracuje nad samolotem bojowym nowej generacji
Szwedzki samolot JAS-39E/F Gripen ma pozostać w służbie do drugiej połowy XXI wieku, jednak prace nad maszyną kolejnej generacji już trwają. Niezależnie od współpracy międzynarodowej, Szwecja prowadzi także własny program, za którego fazę koncepcyjną odpowiada koncern Saab.
Umowa, podpisana z Saabem przez szwedzką Agencją ds. Zamówień Obronnych (FMV) przewiduje opracowanie w ciągu dwóch lat przez szwedzki koncern – we współpracy z wojskiem i kilkoma innymi firmami z branży lotniczej – koncepcji samolotu bojowego nowej generacji.
Choć Szwecja wycofała się z międzynarodowego programu przyszłościowego samolotu bojowego Tempest/GCAP, prowadzi prace w ramach innego programu FCAS (Future Combat Air System).
Jego celem jest stworzenie m.in. bezzałogowego "lojalnego skrzydłowego", czyli autonomicznej maszyny wspomagającej załogowe samoloty podczas walki.
Jednocześnie szwedzcy decydenci – podkreślając zamiar budowy samolotu bojowego 6. generacji – akcentują, że Szwecja nie musi się spieszyć i ma czas na spokojne opracowanie przyszłościowej maszyny według własnych wymagań.
Czas potrzebny na te prace Szwecja zdobyła za sprawą samolotu Gripen E/F, czyli maszyny opracowanej wspólnie z Brazylią.
Choć sprzęt ten wygląda podobnie jak poprzednie warianty Gripena, pod względem możliwości jest zupełnie nową maszyną. W praktyce samolot ten – poza cechami stealth - przypomina pod względem możliwości samoloty bojowe 5. generacji.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski