Na taką pomoc czeka Ukraina. Tysiące pocisków przeciwlotniczych LMM
5 tys. pocisków przeciwlotniczych LMM wraz z wyrzutniami RapidRanger to część nowego pakietu brytyjskiej pomocy dla Ukrainy. Wielka Brytania przekaże nie tylko warty 2,16 mld dol. sprzęt, ale także technologię, pozwalającą Ukrainie na samodzielną produkcję elementów rakiet.
Brytyjska pomoc dotyczy jednego z najnowocześniejszych systemów uzbrojenia - pocisków LMM (Lightweight Multirole Missile - lekki pocisk wielozadaniowy), opracowanych z myślą o zastąpieniu - również dostarczonych Ukrainie - pocisków przeciwlotniczych Starstreak HVM.
Pomoc dla Ukrainy - obok znaczenia militarnego - ma istotną rolę dla brytyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Jak zauważa serwis Defence 24, dzięki decyzji p przekazaniu Ukrainie aż 5 tys. pocisków, zakłady Thalesa w Belfaście nie tylko utrzymają dotychczasowe zatrudnienie (700 osób), ale zatrudnią dodatkowych 200 pracowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?
Początkowo pociski LMM zostały zintegrowane (pod nazwą Martlet) ze śmigłowcami AW159 Lynx Wildcat AH.1 należącymi do brytyjskiej marynarki wojennej, ale z czasem wdrożono także wariant naziemny. Gotowość operacyjną nowa broń uzyskała niedawno - w 2021 roku. Mniejsze transze pocisków LMM zostały już wcześniej dostarczone Ukrainie, gdzie dowiodły swojej skuteczności m.in. w niszczeniu rosyjskich śmigłowców.
Pociski LMM dla Ukrainy
Pociski LMM mogą być wystrzeliwane tych samych wyrzutni, co starsze pociski Starstreak. Ze względu na niewielką masę całego zestawu, można używać go zarówno w wariancie stacjonarnym, jak i mobilnym, po zamontowaniu na różnego rodzaju lekkich nośnikach, jak np. samochody terenowe. Producent, koncern Thales, przewiduje także możliwość integracji pocisku z latającymi bezzałogowcami.
LMM ma średnicę 76 mm, 1,3 metra długości i waży 13 kg, z czego trzy przypada na głowicę bojową. Zgodnie ze swoją nazwą LMM jest pociskiem uniwersalnym. W przeciwieństwie do pocisku Starstreak, który aby zniszczyć cel wymaga bezpośredniego trafienia przez jedną z trzech przenoszonych "strzał", LMM jest wyposażony w głowicę bojową z zapalnikiem zbliżeniowym, zdolną do działania w trybie odłamkowym, ale także kumulacyjnym.
Dzięki temu rozwiązaniu pocisk może zostać użyty zarówno przeciwko celom powietrznym, jak i lądowym czy morskim. Jak zauważa dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek, "jego głowica bojowa pozwala także na atakowanie lekko opancerzonych pojazdów, takich jak BMP-2 czy łodzie patrolowe".
Pocisk naprowadzany laserem
Istotną cechą LMM jest także sposób naprowadzania - pocisk kieruje się na cel podświetlony przez strzelca wskaźnikiem laserowym. Zaletą tego rozwiązania jest niewrażliwość na środki walki radioelektronicznej czy flary, służące samolotom czy śmigłowcom do zakłócania pocisków naprowadzanych termicznie.
Wadą takiej metody naprowadzania jest wrażliwość na zakłócenia spowodowane np. gęstym zadymieniem, a także konieczność utrzymywania przez strzelca wskaźnika na atakowanym celu w czasie lotu pocisku.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski