Mogło tam być życie pozaziemskie. To wiemy o tej planecie karłowatej

Krążąca w pasie asteroid między Marsem a Jowiszem została odkryta w XIX wieku. Obecnie badania NASA sugerują, że planeta karłowata Ceres mogła mieć źródło energii, które wspierało rozwój życia pozaziemskiego.

CeresCeres
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | Justin Cowart
Aleksandra Dąbrowska

Odkryta przez włoskiego astronoma Giuseppe Piazziego w XIX wieku Ceres jest największym obiektem głównym pasie planetoid Układu Słonecznego, znajdującym się między orbitami Marsa i Jowisza. Ma około 950 kilometrów szerokości, czyli mniej więcej jedną czwartą średnicy Księżyca. Ceres nie jest wystarczająco duża, by uznać ją za planetę, ale jest "wystarczająca", by zyskać miano planety karłowatej.

Życie na Ceres

Dzięki misji sondy Dawn, naukowcy NASA odkryli, że Ceres jest prawdopodobnie światem wodnym. Na jej powierzchni znaleziono ślady wody i soli, co sugeruje istnienie podziemnego zbiornika solanki. Badania wskazują, że ocean ten mógł zawierać organiczny węgiel, kluczowy składnik życia na Ziemi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce

"Obecność cząsteczek wody i węgla to dwa kluczowe elementy układanki dotyczącej możliwości zamieszkania na Ceres. Nowe odkrycia wskazują na trzeci element: długotrwałe źródło energii chemicznej w starożytnej przeszłości Ceres, które mogło umożliwić przetrwanie mikroorganizmów", poinformowała NASA w swoim oświadczeniu.

Jak dodano, nie oznacza to z całą pewnością, że ​​na Ceres istniało życie. Raczej, jest to dowód na to, że prawdopodobnie istniało tam "pożywienie", co byłoby przydatne dla jakichkolwiek potencjalnych form życia.

Ciepło na Ceres

Nowe modele komputerowe, oparte na danych z misji Dawn, pokazują, że jądro Ceres mogło emitować duże ilości ciepła. To odkrycie daje nadzieję, że w przeszłości mogły tam istnieć mikroorganizmy. Ciepło pochodziło z rozpadu izotopów radioaktywnych, co mogło trwać od 0,5 do 2 miliardów lat po powstaniu Ceres.

Wysoka temperatura jądra, sięgająca 280 stopni Celsjusza, mogła podgrzewać ocean do temperatury sprzyjającej życiu. Podobne procesy zachodzą na Ziemi w systemach hydrotermalnych, które wspierają różnorodne społeczności mikroorganizmów.

Niestety, jądro Ceres przestało emitować ciepło około 2,5 miliarda lat temu, co oznacza, że jakiekolwiek życie mogło wyginąć z powodu zimna.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu