Lepsze niż F‑35? Ekspert zaskoczył opinią
W ocenie byłego konsultanta Pentagonu Reubena F. Johnsona zamawiane przez wiele państw na całym świecie myśliwce F-35 wcale nie muszą być oceniane jako najlepsze. Ekspert zwraca uwagę na szwedzkie JAS 39 Gripen, które określa mianem często niedocenianych. W ostatnich miesiącach są one brane pod uwagę jako potencjalne wzmocnienie dla Ukrainy.
JAS‑39 Gripen to jednosilnikowy myśliwiec wielozadaniowy produkowany przez koncern SAAB. Liczba jego użytkowników jest mocno ograniczona, w Europie obejmuje jedynie lotnictwo Szwecji, Czech oraz Węgier. Reuben F. Johnson uważa, że przy licznych zaletach tej maszyny problemy ze sprzedażą go na szerszą międzynarodową skalę mogą być zastanawiające, szczególnie w porównaniu z produkowanymi w USA myśliwcami F-16 i F-35.
Opinia eksperta o myśliwcach JAS 39 Gripen
Porównując JAS 39 Gripen z F-35, Reuben F. Johnson podkreślił, że szwedzki myśliwiec ma lepszy stosunek jakości do ceny, a dodatkowo charakteryzuje się niższymi kosztami eksploatacji, możliwością dostosowania go do różnych systemów uzbrojenia i unikalnymi możliwościami w postaci np. operowania z improwizowanych pasów startowych.
"Ma najniższy koszt użytkowania w przeliczeniu na godzinę lotu spośród wszystkich samolotów bojowych będących w służbach sił powietrznych NATO. Jest to też jedyny myśliwiec na świecie zaprojektowany i zdolny do rozpraszania głównych baz lotniczych i prowadzenia operacji z pasów startowych na autostradach, co zmniejsza podatność na ataki w czasie wojny" – ocenia Reuben F. Johnson.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
JAS 39 Gripen pojawi się nad Ukrainą?
JAS 39 Gripen mierzy ok. 14 m i osiąga prędkość do 2 Ma (ok. 2130 km/h). Szwedzka maszyna może operować na pułapie do 18 tys. m.
Uzbrojenie standardowe to w tym przypadku działo Mauser BK-27 kal. 27 mm, ale poza tym AS 39 Gripen jest dostosowany do przenosić podwieszanych pocisków i bomb. Mogą być to m.in. pociski AIM-9 Sidewinder, IRIS-T, AIM-120 AMRAAM czy AGM-65 Maverick, a także pociski manewrujące Taurus KEPD 350 oraz bomby Mark 82.
Z racji opcji przenoszenia różnego rodzaju uzbrojenia oraz możliwości operowania z doraźne wyznaczonych pasów startowych (z ok. 800-metrowego odcinka drogi) i stosunkowo niskich kosztów eksploatacji, JAS 39 Gripen postrzega się jako samoloty idealne dla Ukrainy. Szwedzkie władze nie wykluczają, że ich przekazanie wchodzi w grę, ale w bliżej nieokreślonej przyszłości, ponieważ obecnie NATO skupia się na wzmacnianiu Ukrainy myśliwcami F-16.
Polska też wybrała F-35
Państwa NATO modernizujące swoje siły lotnicze stawiają obecnie przede wszystkim na F-35. Zrobiła tak m.in. Polska, której pierwsze z wyprodukowanych F-35 odbywają już loty testowe. Dostawy tych maszyn do Polski mają rozpoczną się już w tym roku. W gronie przyszłych użytkowników F-35 są też takie kraje jak Rumunia i Czechy.
"Znawcy branży sugerują, że interesy polityczne i przemysłowe USA silnie wpływają na decyzje zakupowe, priorytetowo traktując amerykańskie samoloty, nawet jeśli Gripen może być lepszym rozwiązaniem" – uważa Reuben F. Johnson. "Gripen prawdopodobnie przejdzie do historii jako genialna konstrukcja, która miała ogromny potencjał na rynku międzynarodowym, ale nigdy nie osiągnęła sukcesu" – dodaje.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski