Latające elektrownie Makani Power. Google kupiło i zamknęło innowacyjną firmę
Jak efektywnie produkować czystą energię? Jeden z pomysłów przedstawiła firma Makani Power, budująca latające elektrownie. Przez lata przetestowała kilka różnych, działających prototypów jednak wykupiona przez Google’a firma została ostatecznie zamknięta.
14.09.2024 13:47
Pomysł Makani Power jest odpowiedzią na problemy, związane z naziemnymi turbinami wiatrowymi. Ich budowę ogranicza m.in. dostępność odpowiednich terenów, a także przepisy, regulujące odległość turbin od zabudowań mieszkalnych.
Efektywność naziemnych turbin jest ograniczana również przez zmienny wiatr, nie zawsze wiejący z odpowiednią siłą. Sposób na te ograniczenia przedstawiła założona w 2006 roku firma Makani Power.
Zamiast budować naziemną infrastrukturę energetyczną, Makani Power postanowiła wynieść elektrownię w górę, na wysokość kilkuset metrów. Dzięki możliwości obniżania i podwyższania pułapu, na którym działa elektrownia, możliwe stało się poszukiwanie optymalnego wiatru, pozwalającego na maksymalnie wykorzystanie jej potencjału.
Latające elektrownie Makani Power
Latająca elektrownia ma formę motoszybowca połączonego z latawcem, a do tego startuje i unosi się pionowo, z ogonem skierowanym w dół. Po osiągnięciu pożądanej wysokości "szybowiec" na uwięzi zaczyna krążyć, a siła wiatru napędza wirniki turbin. Prąd przesyłany jest do ziemi przewodowo.
Energia generowana jest na wysokości, co niesie z sobą pewne ograniczenia – masę generatorów trzeba najpierw wynieść setki metrów nad ziemię (konkurencja Makani rozwiązała ten problem, pozostawiając generatory na ziemi).
Koniec Makani Power
Firma Makani Power od początku była związana z Google. Powstała w 2006 roku, korzystając z grantu przyznanego przez Google w ramach programu RE>C (Renewable Energy cheaper then Coal), a w 2013 roku – po śmierci jednego z założycieli - została przez Google’a wykupiona i dołączona do portfolio inicjatyw, rozwijanych w ramach Google X. To ośrodek badawczy, w którym Google rozwija obiecujące, nowatorskie technologie.
Choć budowane przez Makani, coraz większe prototypy działały (choć jeden został utracony), a w firmę zainwestował m.in. Shell, w 2020 roku powstały w wyniku restrukturyzacji Google’a Alphabet zdecydował o zamknięciu Makani Power. W oficjalnym komunikacie firma poinformowała, że komercjalizacja wynalazku jest bardziej skomplikowana, niż się spodziewano.
Mimo zamknięcia Makani Power Alphabet zdecydował o opublikowaniu dokumentacji technicznej opracowanego sprzętu, udostępnieniu kodów źródłowych oprogramowania, a także zadeklarował zaniechanie patentowania opracowanych rozwiązań, co ma umożliwić wszystkim chętnym dalszą pracę nad latającymi elektrowniami.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski