"Kosmiczny pociąg" Elona Muska wraca nad Polskę. Podpowiadamy, kiedy go oglądać
Starlinki ponownie będą widoczne nad Polską. Na czwartek, 19 stycznia Elon Musk i jego kosmiczna firma SpaceX zaplanowali wystrzelenie rakiety Falcon 9 z 51 satelitami Starlink na pokładzie na niską orbitę okołoziemską. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem już następnego dnia "kosmiczny pociąg" pojawi się nad naszym krajem.
19.01.2023 13:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na czwartek, 19 stycznia SpaceX zaplanował kolejną misję wyniesienia satelitów Starlink na niską orbitę okołoziemską. Jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, start nastąpi o 16:43 czasu polskiego ze Space Launch Complex 4 East (SLC-4E) w Vandenberg Space Force Base w Kalifornii. Kosmiczna firma uwzględniła również termin rezerwowy. Według SpaceX kolejne okno startowe dla Falcon 9 dostępne będzie w piątek, 20 stycznia o 16:09 czasu polskiego.
"Kosmiczny pociąg" Elona Muska znowu nad Polską
To kiedy Starlinki pojawią się nad Polską, uzależnione jest od terminu realizacji misji. W komunikacie opublikowanym na Twitterze firma SpaceX podkreśliła, że "wszystkie systemy wyglądają dobrze, a pogoda sprzyja startowi w 60 proc." w czwartek. Gdyby faktycznie wyniesienie dodatkowych 51 Starlinków w kosmos odbyło się 19 stycznia, wówczas będą one widoczne nad Polską kolejnego dnia, czyli w piątek, 20 stycznia. W przypadku opóźnienia startu Falcon 9 powinniśmy ich wypatrywać nad Polską w sobotę, 21 stycznia.
Dokładne godziny przelotów satelitów Starlink dla poszczególnych lokalizacji można sprawdzić dzięki specjalnym stronom internetowym np. Find Starlink czy ISS Tracker. Urządzenia będą najlepiej widoczne przy sprzyjających warunkach pogodowych. W celu ich oglądania warto wybrać się w miejsce oddalone od miejskiej infrastruktury, a szczególnie wysokich budynków i jasnych świateł. Starlinki powinny być widoczne gołym okiem, ale dla lepszych doświadczeń można skorzystać nawet z amatorskich teleskopów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski