Kanada. Niedźwiedź polarny z wizytą w wojskowym śmigłowcu [Zobacz zdjęcia]
Niedźwiedź polarny próbował wejść do wojskowego śmigłowca, który z powodu niekorzystnych warunków pogodowych wylądował w bazie na Labradorze - poinformowały kanadyjskie siły powietrzne. Ślady niecodziennej wizyty można zobaczyć na zdjęciach.
04.10.2020 17:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Załoga wojskowego śmigłowca CH-149 Cormorant była zmuszona do awaryjnego lądowania w bazie Saglek na Labradorze po tym, jak pogarszające się warunki pogodowe uniemożliwiły jej lot do miejsca docelowego - poinformowały kanadyjskie siły powietrzne RCAF (Royal Canadian Air Force).
Nocą do helikoptera podszedł niedźwiedź polarny, którego wizyta nie została niezauważona. Zwierzę popychało drzwi, wybiło okno oraz zerwało niewielki panel na dziobie maszyny. Ślady niecodziennego zdarzenia zostały udokumentowane na zdjęciach i opublikowane w sieci.
- Niedźwiedź nie dostał się do śmigłowca. Po przeglądzie maszyny dokonano napraw, a żołnierze wznowili loty zaplanowane w ramach dwutygodniowych ćwiczeń w górach - poinformowały kanadyjskie siły powietrzne, cytowane przez PAP.
Czytaj także: Brytyjska armia ma nową broń. Strzelające drony wezmą udział w niebezpiecznych akcjach
Dowódca jednostki Brent Vaino przyznał, że żołnierze wylądowali w miejscu, gdzie często można spotkać niedźwiedzie polarne. Jego zdaniem, zwierzę, które podeszło do helikoptera, nie było głodne, a jedynie ciekawe.
Czasopismo National Geographic opisuje zatokę Saglek Fjord, położoną nieopodal bazy Saglek, jako idealne miejsce do spotkania niedźwiedzia polarnego. Ze względu na niestabilną pogodę, miejscowi rybacy nazywają tamtejsze okolice "diabelskimi".