Jak długo jeszcze wytrzyma Rosja? Ekspert podał datę

Federacja Rosyjska może prowadzić działania wojenne jeszcze przez kilka lat. – Jeśli weźmiemy pod uwagę rodzaj działań wojennych, jakie obecnie prowadzą, to mają jeszcze co najmniej 2-3 lata solidnych rezerw – mówił Petro Czernyk w rozmowie z ukraińską stacją 24 Kanał. Ekspert podkreśla, że armia agresora ma w swoich magazynach "dziesiątki tysięcy sprzętu, od artylerii po pojazdy opancerzone".

Słowa Czernyka niejako potwierdza rosyjska agencja TASS, która podaje, że w 2023 r. Moswka zdołała znacznie zwiększyć swoje aktywa. Z rosyjskich dokumentów ma wynikać, że tamtejszy przemysł zbrojeniowy dostarczył do wojska ponad 1,5 tys. czołgów i 22 tys. dronów. Oczywiście dane podawane przez rosyjskie źródła należy traktować z dystansem, gdyż mogą wpisywać się one w wojnę informacyjną. Serwis Bulgarian Military wylicza jednak, że agresor wzmocnił armię dodatkowymi 2,2 tys. wozami bojowymi i 1,4 tys. systemami artyleryjskimi.

Choć konkretne plany i liczba sprzętu, który znajduje się w rosyjskich magazynach militarnych są nieznane, warto podkreślić, że Rosjanie w istocie dysponują dziś maszynami stanowiącymi realne zagrożenie dla Ukraińców. Wśród nich można wymienić m.in. pociski manewrujące Ch-101, które charakteryzują się donośnością przekraczającą 4,5 tys. km i głowicą bojową o masie 480 kg.

Ważne dla armii Federacji Rosyjskiej pozostają też bojowe samoloty, których rolą jest utrzymanie przewagi w powietrzu. Jednymi z ważniejszych maszyn są Su-34 – wielozadaniowe bombowce taktyczne zdolne do przenoszenia amunicji o wadze do 8 t. Maszyny te dysponują 12 węzłami uzbrojenia, na których można montować przeróżne rodzaje broni (bomby lotnicze i pociski rakietowe, ale też bomby termojądrowe).

Nie bez znaczenia pozostają również maszyny rozdysponowane na Morzu Czarnym. Choć wojna w Ukrainie toczy się przede wszystkim na lądzie, Rosjanie posiadają liczne jednostki, które mogą przenosić pociski Kalibr zdolne do atakowania w głębi kraju obrońcy. Przed sprzętem wroga na morzu często ostrzegają zresztą Ukraińcy.

Wśród pozostałych broni ważnych dla Rosjan na froncie znajdują się m.in. czołgi (w tym nowe T-90M Proryw, które – choć często nie do końca sprawne – dysponują dużą siłą rażenia) oraz systemy artyleryjskie i liczne bojowe wozy piechoty (np. BMP-2).