Izraelski robot bojowy Jaguar. Autonomiczne maszyny będą strzelać do ludzi
Do używanych przez armię Izraela, wojskowych maszyn dołączył autonomiczny robot Jaguar. To nowy, zaprezentowany w maju 2021 roku, kołowy pojazd. Tym, co go wyróżnia, jest możliwość działania w trybie autonomicznym, gdy decyzje – także o otwarciu ognia – podejmuje sztuczna inteligencja.
30.06.2021 01:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jaguar to nowy nabytek izraelskiego wojska. Bojowy robot został zbudowany przez koncern Israel Aerospace Industries we współpracy z dowództwem izraelskich sił lądowych (IDF – Israel Defence Forces). Jaguar wykorzystuje niewielkie, 6-kołowe, napędzane elektrycznie, terenowe podwozie. Umieszczono na nim rozbudowany zestaw czujników, zapewniających maszynie świadomość sytuacyjną i możliwość działania w trybie zdalnego sterowania lub w pełni autonomicznie.
Robot Jaguar został wyposażony m.in. w zestaw nagłośnieniowy, kamery rejestrujące przebieg działań i reflektory. Zamontowano na nim także uzbrojenie – karabin maszynowy FN MAG. Jest on umieszczony na stabilizowanej podstawie, pozwalającej na prowadzenie ognia w ruchu. Istotnym dodatkiem jest mechanizm autodestrukcji, odpowiedzialny za zniszczenie kluczowych elementów robota w sytuacji, gdy maszyna zostanie przejęta przez wroga.
- Przeprowadziliśmy przełomowy program rozwojowy. Autonomiczny robot redukuje ryzyko kontaktu żołnierzy z nieprzyjacielem i pozwala uniknąć ryzykowania życiem ludzi – stwierdził Nathan Kuperstein z IDF, cytowany przez Jerusalem Post.
Autonomia poruszania się i walki
Izraelskiej Jaguary zostały skierowane na granicę ze Strefą Gazy, gdzie – prawdopodobnie – będą pełnić rolę kontrolowanych zdalnie strażników. Wiele kontrowersji budzi jednak nie zdalny tryb pracy tych maszyn, ale możliwość działania w sposób całkowicie autonomiczny.
Maszyna otrzymuje wówczas cele do realizacji – np. dotarcie do jakiegoś miejsca – i samodzielnie podejmuje decyzje, w jaki sposób zrealizować zadanie. Autonomia obejmuje nie tylko wykrywanie czy omijanie przeszkód, ale także możliwość otwarcia ognia, czyli pozbawioną nadzoru człowieka możliwość zabijania innych ludzi.
- Po raz pierwszy sztuczna inteligencja była kluczowym elementem, zwielokrotniającym nasze siły podczas walki z wrogiem – skomentował użycie inteligentnych maszyn podczas niedawnej operacji Guardian of the Walls przedstawiciel IDF. Algorytmy SI wspierały wówczas proces ustalania i wyboru celów, wskazując miejsca, których zaatakowanie przyniesie Hamasowi największe straty.
Etyka robotów bojowych
Możliwości Jaguara budzą obawy i sprzeciw, wyrażany od lat przez etyków i naukowców reprezentujących różne dziedziny. Zdecydowanym przeciwnikiem robotów tego typu był m.in. Stephen Hawking. Apel o zaprzestanie rozwijania autonomicznych maszyn bojowych podpisali przed laty tacy ludzie, jak Elon Musk, szef działu sztucznej inteligencji Google’a i założyciel startupu DeepMind, Demis Hassabis, profesor Massachusetts Institute of Technology Noam Chomsky, a także Steve Wozniak.
Z drugiej strony nie brak opinii całkowicie odmiennych, podkreślających konkretne korzyści wynikające z zastosowania takich maszyn. Ich użycie pozwoli m.in. na ograniczenie liczby ofiar czy przypadkowych postrzeleń cywilów.
Wynika to z faktu, że działająca autonomicznie maszyna nie odczuwa emocji, jak strach, gniew czy pragnienie zemsty za zabitego towarzysza, może więc działać w pełni zgodnie z protokołem, definiującym warunki otwarcia ognia. Od lat zwraca na to uwagę m.in. profesor Ronald Craig Arkin, specjalizujący się w badaniach nad etyką robotów bojowych.
Gdy zamiast sztucznej inteligencji decyzję o naciśnięciu spustu podejmuje zdalny operator, korzyści również są widoczne: pozbawiony presji związanej z zagrożeniem życia operator robota ma komfort bardziej obiektywnej oceny sytuacji. Jednocześnie jego czynności są rejestrowane, co pozwala na kontrolę i weryfikację podejmowanych działań i decyzji.