Izrael zakończył testy C‑Dome. To Żelazna Kopuła dla marynarki wojennej
Powodzeniem zakończyły się izraelskie testy systemu C-Dome. To morski odpowiednik Żelaznej Kopuły – system odpowiedzialny za wykrywanie i zestrzeliwanie różnych celów powietrznych, w tym pocisków artyleryjskich i rakiet. Jego działanie przetestowano na korwecie Sa’ar 6.
19.11.2022 | aktual.: 19.11.2022 16:00
Izraelski system przeciwlotniczy, znany pod nazwą Żelazna Kopuła (Iron Dome), od lat budzi zainteresowanie świata. Jest to efekt jego skuteczności: izraelskie rozwiązania są w stanie skutecznie reagować nawet wówczas, gdy w ciągu kilkudziesięciu godzin muszą mierzyć się z atakiem nawet 1700 różnego rodzaju rakiet i pocisków, jak podczas wielkiego ataku Hamasu z 2021 roku.
Poza wersją lądową, izraelski koncern Rafael Advanced Defense Systems opracował także morski wariant tego systemu, znany pod nazwą C-Dome. Jego testy rozpoczęły się w lutym 2022 roku, we współpracy z izraelską marynarką wojenną. System został zintegrowany z przyjętymi do służby korwetami typu Sa'ar 6.
Korwety Sa’ar 6 z rakietową osłoną
Są to niewielkie, ale potężnie uzbrojone okręty, zbudowane z wykorzystaniem niemieckiego projektu MEKO A100 – tego samego, według którego w Polsce powstał po 20 latach budowy dozorowiec Gawron, uznawany za jednostkę bardzo mocno niedozbrojoną.
Zakończone powodzeniem testy C-Dome obejmowały wykrywanie, identyfikowanie i zwalczanie zagrożeń. Jak wynika z wydanego po zakończeniu testów komunikatu, system poradził sobie z nimi doskonale. W rezultacie izraelskie okręty zyskują bardzo silną i przetestowaną już w bojowych warunkach ochronę przeciwlotniczą, zdolną do zwalczania nie tylko samolotów wroga, ale także nadlatujących pocisków różnego typu.
System obrony przeciwlotniczej
C-Dome zostanie włączony w wielopoziomową obronę przeciwlotniczą państwa Izrael, składającą się obecnie z kilku systemów. Żelazna Kopuła, a tym samym C-Dome, to najniższy z nich, przeznaczony do zwalczania celów na dystansie od kilku do 70 km.
Drugim poziomem jest system średniego zasięgu Proca Dawida, a górną warstwę, zdolną m.in. do zwalczania celów orbitalnych czy międzykontynentalnych pocisków balistycznych, tworzą pociski Arrow 2 i Arrow 3. Zasięg tych ostatnich wynosi nawet 2400 km.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski