Interesujący ręczny granatnik automatyczny od Rheinmetall. Poznajcie SSW40

Interesujący ręczny granatnik automatyczny od Rheinmetall. Poznajcie SSW40

Granatnik automatyczny SSW40.
Granatnik automatyczny SSW40.
Źródło zdjęć: © Twitter | Rheinmetall
Przemysław Juraszek
22.06.2022 13:15, aktualizacja: 25.06.2022 13:20

Na niedawnych targach Eurosatory pojawił się bardzo interesujący granatnik automatyczny kal. 40 mm zasilany z magazynków pudełkowych. Granatniki automatyczne nie są nowością, ale dotychczas występują jedynie w formie ciężkich statycznych konstrukcji montowanych na trójnogu bądź na pojazdach.

Z kolei w przypadku ręcznych konstrukcji to aktualnie dominują rozwiązania rewolwerowe z bębnem zwierającym zazwyczaj sześc granatów pokroju polskiego RGP–40.

Tutaj z kolei mamy do czynienia ze znacznie powiększoną konstrukcją pokroju strzelby automatycznej pokroju np. Saiga 12 bądź SPAS 15 zasilanej z magazynów pudełkowych. Na pierwszy rzut oka SSW40 wygląda niczym broń imperialnych marines z uniwersum Warhammera 40k, ale to w pełni funkcjonalna konstrukcja.

Niestety nie znamy zasady działania granatnika SSW40, ale ten może być rozwojową wersją granatnika Hydra, który był wspólnym dziełem Rheinmetalla i Milkor a został pierwszy raz zaprezentowany w 2016 roku na targach SHOT Show. Tamta konstrukcja działała na zasadzie odrzutu zamka swobodnego, a w SSW40 nie widać niczego, co mogłoby przypominać blok gazowy. Można więc skutecznie domniemywać, że konstrukcja nie wykorzystuje mechanizm polegający na odrzucie zamka swobodnego.

Jak podawało swego czasu TFB Hydra była zdolna zasypać przeciwnika dziesięcioma granatami w mniej niż 2 sekundy. Jako zasilanie były wykorzystywane magazynki mieszczące cztery, sześć lub dziesięć granatów. Masa rozładowanego granatnika wynosiła 4,5 kg i raczej nowy SSW40 będzie dalej w tej kategorii wagowej.

Do montażu akcesoriów wystarczą widoczne na zdjęciu dwa odcinki szyn Picatinny, z czego dolny odcinek pozwoli zamontować np. chwyt pionowy, a grzbietowa szyna umożliwia osadzenie celowników kolimatorowych z dodatkowym modułem celowniczym lub innych dedykowanych rozwiązań.

Granatnik wykorzystuje standardowe granaty kal. 40x46 mm LV o niskiej prędkości, ale został też przygotowany pod nowe oznaczone jako MW o podwyższonej prędkości wylotowej zaprojektowane przez Rheinmetalla. SSW40 wedle producenta pozwoli na zwalczanie celów na dystansie do 900 m.

Portfolio dostępnych granatów obejmuje: standardowe odłamkowo-burzące (HEFRAG16), przeciwpancerne z głowicą kumulacyjną (HEDP16), dedykowane wyważaniu drzwi (HEBE14), detonujące się w locie nad celem (HEAB), treningowe (TPM, TPM-T), oświetlające lub dymne oraz hukowo-błyskowe (CS).

Prace nad granatnikiem mają zostać zakończone w 2023 roku i jeśli wszystko pójdzie bez problemów, to wreszcie pojawi się interesująca konkurencja dla granatników rewolwerowych.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)