Prawie, bo Netflix całkowicie zrezygnował z bezpłatnych testów w Polsce. HBO GO dalej pozwoli oglądać za darmo, ale czasu do namysłu będzie mniej niż teraz.
Jak informuje Press, od 21 października okres próbny nie będzie trwał miesiąc, jak obecnie, tylko siedem dni.
W odróżnieniu od plotek o podwyżce cen HBO GO, ta informacja została potwierdzona przez HBO.
Skąd taki ruch HBO? Możemy się domyślać, że wymierzony jest głównie w tych, którzy tworzą kolejne konta, by korzystać z darmowego okresu w nieskończoność. Teraz będzie to bardziej uciążliwe.
Decyzja nie dziwi z jeszcze jednego powodu. Skracanie czy wręcz zabieranie okresów próbnych powoli staje się normą, czego najlepszym przykładem jest Netflix.
Na dodatek przyzwyczajać musimy się do podwyżek. Najwidoczniej streamingowi giganci doszli do wniosku, że usługi przyjęły się w naszym kraju na tyle, że nie trzeba długo do siebie przekonywać. Co więcej - można też podnosić ceny.
Niby na polskim rynku zrobiło się luźniej, od kiedy wycofał się Showmax. Tyle że niedługo znowu może być ciasno - wiele wskazuje na to, że z Disney+ skorzystamy także w Polsce. A przecież swoją usługę VOD zapowiedział też Apple. Kto wie, czy usługi, które darzą użytkowników większym zaufaniem - i pozwalają testować się za darmo dłużej - nie przyciągną takim drobiazgiem do siebie.
