Haubice CAESAR w Ukrainie. Są utrzymywane za rosyjskie pieniądze
Szef francuskiej dyplomacji ze Lwowa zaznaczył, że odsetki z zamrożonych rosyjskich aktywów będą wykorzystane do utrzymania haubic CAESAR. To broń wykorzystywana w Ukrainie do walki z najeźdźcą.
Jak podaje Le Figaro, w piątek 9 maja szef francuskiej dyplomacji ze Lwowa oznajmił, że "dzięki mobilizacji przychodów z zamrożonych działań Francja będzie mogła, za pośrednictwem swojej firmy KNDS, zapewnić operacyjne utrzymanie dostarczonych Ukrainie haubic CAESAR".
Haubice CAESAR to najliczniejszy zachodni system artyleryjski dostarczony Ukrainie. Obecnie zapowiedziano 154 haubice, których znaczna część już walczy z Rosjanami. Sama Francja zadeklarowała przekazanie 60 egzemplarzy, z czego część już działa na froncie, a Dania oddała wszystkie z posiadanych 19 sztuk w wersji CAESAR 8x8.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tydzień z Huawei Watch Fit 4 oraz Watch Fit 4 Pro
CAESAR — prosta i skuteczna haubica z Francji
Haubice CAESAR, których nazwa jest skrótem od CAmion Equipe d'un Systeme d'ARtilleri (pl. "system artyleryjski osadzony na ciężarówce") powstały w latach 90. XX wieku jako tani w użytkowaniu i łatwy w transporcie lotniczym następca haubicy F3.
Cele udało się osiągnąć, co pozwoliło uzyskać nowoczesny natowski system artyleryjski kal. 155 mm osadzony na sześciokołowej ciężarówce wojskowej Renault Sherpa 10 lub Unimog. Koncepcja zdobyła duże uznanie na rynku międzynarodowym, co poskutkowało licznymi zamówieniami.
CAESAR idealnie sprawdzał się w regionalnych konfliktach o niskiej intensywności, a masa 18 ton pozwalała na łatwy transport lotniczy. Warto zaznaczyć, że istniała też opcja montażu odpowiedniego pakietu dodatkowego.
Duży zasięg i pewne wady w pakiecie
CAESAR może zwalczać cele na dystansie 50-60 km przy zastosowaniu pocisków z dopalaczem rakietowym lub 30 km przy zastosowaniu najtańszych pocisków ze ścięciem tylnym. Z kolei zastosowanie eksperymentalnych pocisków Vulcano GLR o zasięgu zwiększa zasięg aż do 80 km, a pociski samocelujace Bonus zamieniają CAESAR-a w istnego łowcę czołgów.
To wszystko przy szybkostrzelności do 6 strz./min i zdolności do strzelania w trybie MRSI. Ponadto CAESAR może zająć lub opuścić stanowisko ogniowe w mniej niż minutę. Nic zatem dziwnego, że jest to system wysoko ceniony w Ukrainie.
CAESAR nie jest jednak pozbawiony wad. Problemem jest nieopancerzona lub tylko nieznacznie wzmocniona kabina (nie licząc cięższej wersji duńskiej). Innym mankamentem jest trakcja kołowa ustępująca w trudnym terenie trakcji gąsienicowej. Kolejny problem stanowi izolacja okablowania w części egzemplarzy. Ta jest wykonana z włókniny kukurydzianej, przez co jest atakowana przez myszy na froncie.