Elon Musk ma duży problem z siecią 12 tys. satelitów StarLink
Elon Musk planuje wystrzelenie 12 tys. satelitów StarLink, których celem ma być dostarczenie internetu do wszystkich zakątków świata. Niedawno w ramach projektu SpaceX zostało wystrzelone 60 z 12 tys. satelitów, a już dyrektor generalny Tesli boryka się z pierwszymi problemami.
Pierwsze satelity StarLink z projektu SpaceX można obserwować nad holenderskim niebem, ale astronomowie zauważyli problem, który może powstać, jeśli satelitów pojawi się na niebie więcej. Satelity są umieszczone 500 km od równika, czyli około 20 km nad granicą ziemskiej atmosfery – to znacznie niżej niż wszystkie, które do tej pory umieszczano na orbicie. Dla porównania, satelity Geostationary są umieszczane na wyższych orbitach 36 000 km od Ziemi.
Satelity StarLink SpaceX umieszczono zbyt nisko
Jakie są tego konsekwencje? Przez niskie osadzenie satelitów StarLink na orbicie, odbijają one znacznie więcej światła niż inne wystrzelone satelity. Astronomowie wyrazili obawy, że może to spowodować zaburzenie w odbiorze przez nas nocnego nieba – prawdziwe gwiazdy mogą stać się dla nas niewidoczne.
Ponadto może to poważnie utrudnić prace naukowe, np. satelity StarLink mogą stanąć na drodze naukowych teleskopów badających wszechświat. Dodatkowo satelity będą wysyłać i odbierać tak dużą ilość sygnałów radiowych, że mogą zaburzyć prace radioastronomów.
Decyzję o umieszczeniu satelitów na wysokości ok. 500 km nad równikiem podjęto ze względów praktycznych. Dzięki temu można było zrezygnować z ciężkich mechanizmów paliwowych i ograniczyć wagę satelitów do ok. 227 kg.
Elon Musk odpowiada na obawy
Elon Musk szybko zareagował na obawy i zapewnił, że poinformował zespół StarLink, by pracował nad przeniesieniem satelitów dalej od Ziemi. Dyrektor generalny Tesli chce również, by zespół podjął pracę mającą na celu zmniejszenie odbicia światła przez satelity.