Ekspert o nowych irańskich rakietach Rosjan. Nie ma dobrych wieści

Fath-360, zdjęcie ilustracyjne
Fath-360, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X, @jurgen_nauditt
Mateusz Tomczak

10.09.2024 13:52, aktual.: 11.09.2024 06:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ekspert ds. rozwoju rynku lotniczego Bogdan Dolince skomentował doniesienia o rakietach balistycznych Fath-360, które Iran najprawdopodobniej już zaczął dostarczać Rosji.

Niepokojące informacje o kolejnych ruchach sojusznika Rosjan zaczęły pojawiać się w przestrzeni publicznej już w sierpniu. Teraz natomiast amerykański dziennik "The Wall Street Journal" podał, że Iran rozpoczął już wysyłkę rakiet balistycznych krótkiego zasięgu do Rosji. Z ustaleń amerykańskiego wywiadu wynika, że chodzi o rakiety Fath-360.

Fath-360 dostarczane Rosjanom. To groźna broń

Bogdan Dolince jest zdania, że tego typu broń w rękach Rosjan będzie dużym kłopotem z punktu widzenia Ukraińców. Wynika to nie tylko z budowy i możliwości rakiet Fath-360, ale również z niedoborów związanych z obroną przeciwlotniczą, z jakimi borykają się Ukraińcy. W swoim komentarzu podkreślił, że ze względu na dużą prędkość (przy uderzeniu w cel osiągają nawet 4 Ma, czyli ok. 4,9 tys. km/h) pociski irańskiej produkcji mogą być zestrzeliwane tylko przez niektóre systemy obrony powietrznej - Patriot, NASAMS lub S-300.

– Jeśli systemy Patriot i NASAMS zapewniają niewielką liczbę wyrzutni i obejmują swoim zasięgiem głównie duże miasta, to z S-300 jest inny problem. Już teraz istnieje znaczny niedobór pocisków dla tych kompleksów. Zdając sobie sprawę, że Rosja mogła otrzymać ok. 200 takich rakiet, większości z nich, najprawdopodobniej, nie będziemy w stanie przechwycić – powiedział ekspert cytowany przez agencję Unian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fath-360 - możliwości irańskich rakiet

Jak wyjaśniał Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski, Fath-360 to pociski balistyczne krótkiego zasięgu, które pozwalają atakować cele oddalone o nawet 120 km. Stosowana w nich głowica bojowa waży 150 kg. Każdy tego typu pocisk cechuje się długością ok. 5,2 m oraz średnicą niemal 0,4 m. Konstruktorzy zastosowali tu systemy naprowadzania satelitarnego GNSS i GLONASS oraz nawigację inercyjną, w efekcie czego Fath-360 cechują się stosunkowo wysoką precyzją.

Iran od miesięcy dozbraja Rosję. W Ukrainie na masową skalę stosowane są chociażby pochodzące z tego azjatyckiego kraju drony Shahed-131 i Shahed-136. Współpraca na lini Moskwa-Teheran zaowocowała również dużymi ilościami amunicji różnego rodzaju dla rosyjskiej armii, ale rakiety balistyczne to zdecydowanie groźniejsza broń. Jak zaznaczono na łamach "The Wall Street Journal", niepokojące są przy tym ustalenia Zachodu, iż Teheran ma w swoim arsenale również rakiety o zasięgu do 800 km.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski