Dostawa broni od Niemiec. Obiecane czołgi wyjadą do walki w Ukrainie
W kwietniu 2022 roku Niemcy obiecały dostarczenie Siłom Zbrojnym Ukrainy 50 czołgów Leopard 1A5 z zapasów posiadanych przez firmę zbrojeniową Rheinmetall. Minęło właśnie 14 miesięcy i pierwsze maszyny są już w Ukrainie.
Niemiecki rząd zaktualizował listę uzbrojenia przekazanego Ukrainie. Siły obrońców w wojnie z Rosją zostały wzmocnione 10 sztukami obiecanych już ponad rok temu czołgów Leopard 1A5, co było zapowiadane. Po początkowej niechęci do wysyłania pomocy zbrojeniowej Niemcy bardzo szybko odrobili straty i wysyłają na wschód mnóstwo sprzętu, w tym działa przeciwlotnicze Gepard. Wysłali też już do Ukrainy nowocześniejsze czołgi 2A6 (a jeden z nich nawet potwierdził wyjątkową odporność tej konstrukcji na uszkodzenia).
Co nowego od Niemców
Według opublikowanej przez niemiecki rząd aktualizacji poza 10 Leopardami 1A5 Ukraińcy otrzymali dodatkowo: 1305 pocisków artyleryjskich o kalibrze 155 mm i 2064 sztuki amunicji dymnej tego samego kalibru. Niemcy wysłali też 13 systemów umożliwiających stworzenie przepraw mostowych i 20 karabinów maszynowych MG3 o kalibrze 7,62 mm montowanych na pojazdach opancerzonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lista obejmuje też uzbrojenie już zamówione, o którym nie wiadomo czy trafiło już do obrońców Ukrainy, czy nie. Możliwe, że sprzęt ten jest dopiero w trakcie produkcji, lub transferu do Ukrainy. Chodzi o 4 pojazdy nadzoru granic, 10 naziemnych radarów, 16 ciężarówek Zetros (ciężkich samochodów ciężarowych do działania w ekstremalnym terenie), 80 dronów rozpoznania RQ-35 Heidrun i 100 tys. apteczek.
Leopardy 1 generacji w Ukrainie
Pierwsze 10 sztuk Leopardów 1A5 to zaledwie pierwsza partia z tego, co ma być dostarczone Ukraińcom. Finalnie Leopardów pierwszej generacji ma na front trafić więcej, niż dotarło już Leopardów z generacji drugiej. Czołgi utworzyły już w Siłach Zbrojnych Ukrainy pełne bataliony (a ich wykorzystanie stało się swego czasu obiektem żartu). Wraz z dostawą, która ma mieć miejsce na początku 2024 roku, powstanie trzeci batalion, co daje około 90 maszyn.
Leopardy 1 zostaną pozyskane z kilku źródeł. Wiadomo o 88 czołgach z zasobów Rheinmetall i 99 z zasobów Flensburger Fahrzeugbau Gesellschaft. Daje to łącznie 187 maszyn, do których być może będzie można doliczyć kolejne 96 czołgów należących do szwajcarskiej firmy Raug AG, które stacjonują we Włoszech. Eksport tych pojazdów jest jednak niepewny, gdyż neutralna jak zawsze Szwajcaria blokuje ich reeksport.
Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski