Do zderzenia gwiazd doszło 3 lata temu. Jego skutki nadal zaskakują naukowców

Astrofizycy starają się zrozumieć, dlaczego pomimo upływu trzech lat od zderzenia dwóch gwiazd neuronowych, wciąż można obserwować jego skutki. Chodzi o promieniowanie świetlne i fale grawitacyjne.

kosmosZdarzenie wywołało nietypowe efekty
Źródło zdjęć: © © NASA's Goddard Space Flight Center
Karolina Modzelewska

Naukowcy zaobserwowali zderzenie dwóch gwiazd neutronowych 17 sierpnia 2017 r. Doszło do niego około 130 mln lat świetlnych od Ziemi. Było to niezwykle ważne zdarzenie, ponieważ eksperci po raz pierwszy mogli je oglądać zarówno w zakresie promieniowania elektromagnetycznego, jak i fal grawitacyjnych.

Zderzenie gwiazd zdziwiło naukowców

Jak informuje portal Space.com, promieniowanie rentgenowskie obserwowane w miejscu zderzenia osiągnęło swój szczyt niecałe sześć miesięcy po odkryciu fuzji, a następnie zaczęło zanikać. Najnowsze obserwacje wskazują jednak na coś niezwykłego. Okazuje się, że promieniowanie nie zniknęło całkowicie, jak początkowo przypuszczano, ale dalej się utrzymuje.

Kiedy wiosną ubiegłego roku naukowcy w obserwatorium Chandra NASA ponownie przyglądali się miejscu zderzenia gwiazd, zauważyli coś podejrzanego. Początkowo myśleli, że widzą poświatę wysokoenergetycznego strumienia materiału uwolnionego w wyniku zderzenia, która w najbliższym czasie zniknie. Ponowne obserwacje przeprowadzone w grudniu 2020 dowiodły jednak, że jasne promieniowanie rentgenowskie wciąż jest widoczne.

Promieniowanie wciąż się utrzymuje

Eleonora Troja, astrofizyk z University of Maryland i Goddard Space Flight Center w Maryland uważa, że jeszcze za wcześnie na formułowanie jakichkolwiek wniosków. Przedstawia jednak dwie, najbardziej prawdopodobne hipotezy dotyczące zdarzenia. Zgodnie z pierwszą z nich, do utrzymujących się promieni rentgenowskich dołącza się światło radiowe w ciągu następnych ośmiu miesięcy lub roku. To z kolei sugeruje, że naukowcy nie widzą poświaty wysokoenergetycznych dżetów materii, które zostały wyemitowane podczas zdarzenia, ale poświatę samej masywnej eksplozji kilonowej (czyli czegoś, co nigdy wcześniej nie zostało zaobserwowane).

Druga z hipotez jest zdaniem ekspertki jeszcze bardziej intrygująca. Jeśli promieniowanie rentgenowskie nadal się utrzyma, być może będzie to dowód na to, że podczas zderzenia utworzyła się masywna gwiazda neutronowa, będąca jednocześnie najbardziej masywnym takim obiektem znanym do tej pory.

- Mamy piękny problem - powiedziała Troja. Dodała: - bez względu na rozwiązanie, będzie ono ekscytujące.

Zobacz też: Czy mogę nagrywać policjantów podczas interwencji?

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy zniszczyli Oriesznika. Nikt o tym nie wiedział
Ukraińcy zniszczyli Oriesznika. Nikt o tym nie wiedział
Zniszczyli prawie połowę. Rosjanie tracą Pancyry
Zniszczyli prawie połowę. Rosjanie tracą Pancyry
Nowa broń Rosjan. To moduł na bazie Impuls-M
Nowa broń Rosjan. To moduł na bazie Impuls-M
Czarny kot przebiegł drogę? Stąd wzięła się ich sława
Czarny kot przebiegł drogę? Stąd wzięła się ich sława
Ma rozmiary walizki. Poleci w otchłań przestrzeni kosmicznej
Ma rozmiary walizki. Poleci w otchłań przestrzeni kosmicznej
Wstrzymali ruch samochodów elektrycznych przez Most Krymski. Boją się eksplozji
Wstrzymali ruch samochodów elektrycznych przez Most Krymski. Boją się eksplozji
Szukali odpowiedzi 80 lat. Zaobserwowano wyjątkowe fale na Słońcu
Szukali odpowiedzi 80 lat. Zaobserwowano wyjątkowe fale na Słońcu
Ukrainiec o bombach Rosjan. Mówi o ich celności
Ukrainiec o bombach Rosjan. Mówi o ich celności
Chińczycy na Księżycu coraz bliżej. W 2026 r. pierwsze testy
Chińczycy na Księżycu coraz bliżej. W 2026 r. pierwsze testy
Test zakończony. Kometa 3I/ATLAS minęła Słońce
Test zakończony. Kometa 3I/ATLAS minęła Słońce
Rosną do gigantycznych rozmiarów. Ale dlaczego?
Rosną do gigantycznych rozmiarów. Ale dlaczego?
Tajemnicza 65-metrowa broń. Zauważono ją w Chinach
Tajemnicza 65-metrowa broń. Zauważono ją w Chinach
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥