Tajemnicza 65-metrowa broń. Zauważono ją w Chinach
Na chińskiej stoczni zauważono nową maszynę, która może być bezzałogowym okrętem rakietowym. Na ten moment informacje o tej konstrukcje są bardzo szczątkowe.
W jednej z chińskich stoczni zaobserwowano wcześniej nieznaną maszynę, która prawdopodobnie jest rakietowym bezzałogowym okrętem nawodnym. Informację tę przekazał analityk morski H. I. Sutton w publikacji serwisu Naval News.
Z satelitarnych zdjęć wynika, że nowe okręty mogą być przeznaczone do operacji o wysokiej prędkości, a ich konstrukcja wskazuje na możliwe zastosowanie jako dron-arsenał. Mimo że dokładne przeznaczenie pozostaje nieznane, eksperci sądzą, że projekt ten przyspiesza rozwój chińskich technologii morskich oraz ich rosnącą złożoność.
Konstrukcja z Chin
Po raz pierwszy zauważono jednostkę kilka miesięcy temu na stoczni Huangpu w Guangzhou, która normalnie koncentruje się na budowie fregat i korwet. Kadłub, mierzący 65 metrów, jest niemal całkowicie przykryty płótnem, co jest rzadkie, ale podkreśla wysoki poziom tajemnicy wokół tego projektu.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Analiza zdjęć wskazuje na długą, wąską konstrukcję, a dwa boczne kadłuby znajdują się w tylnej części. Kadłub ma formę przypominającą okręt podwodny, a na długim pokładzie dziobowym widoczna jest duża prostokątna nadbudówka.
Potencjalne zastosowanie
Eksperci przypuszczają, że jednostka jest przeznaczona do działania z minimalną załogą lub w pełni autonomicznie, ponieważ wewnętrzna przestrzeń nie jest wystarczająca dla standardowej załogi. W dziobowej części może znajdować się pionowa wyrzutnia rakietowa odpowiedniej głębokości dla skrzydlatych rakiet.
Na pokładzie brak zaawansowanej nadbudówki z radarowymi systemami kierowania ogniem, co sugeruje, że okręt może być wykorzystywany jako arsenał rakietowy, otrzymując wskazania celu z innych platform.
Inną wersją jest koncepcja dron-nośnika, który używa dużych dronów zamiast rakiet. Prostokątny kształt dziobowej części przypomina hangar na drony, podobny do tych rozwijanych na Ukrainie.
Ekspert podkreśla, że pojawienie się tego okrętu może być testem nowych koncepcji bojowych chińskiej marynarki wojennej, zdolnej do działania zarówno autonomicznie, jak i w sieci z innymi jednostkami.