Dania kupuje jak Polska. Wybrała najlepszy pocisk przeciwokrętowy świata
Dania zdecydowała się pozyskać norweskie pociski przeciwokrętowe Naval Strike Missile (NSM) posiadane także przez Polskę. Istotnie zwiększą one obronę morską w regionie nordyckim. Przedstawiamy, co potrafią.
Norweski pocisk NSM podczas targów MSPO.
Duńskie fregaty rakietowe typu Iver Huitfeldt zostaną wyposażone w pociski NSM, które zastąpią stare pociski AGM-84 Harpoon. Kontrakt jest wyceniony na 2 mld koron norweskich, obejmuje nie tylko nieznaną liczbę pocisków, ale także pakiet szkoleniowo-logistyczny. Dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2025-2030. Kontrakt zdecydowali się też skomentować norweski i duński minister obrony.
To bardzo pozytywna wiadomość. Zaawansowane norweskie pociski na duńskich fregatach wzmocnią nordycką obronę morską. Bliższa współpraca i lepsza koordynacja naszych sił zwiększy bezpieczeństwo we wspólnym regionie, w tym na Dalekiej Północy.
Dzięki tej umowie już silna i dobrze funkcjonująca współpraca zostaje dodatkowo wzmocniona. Umowa jest doskonałym przykładem na to, jak bliska i skuteczna jest nordycka współpraca obronna. W niepewnym świecie absolutnie kluczowe dla naszego wspólnego bezpieczeństwa jest kontynuowanie i rozwijanie naszej współpracy w nadchodzących latach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Charakterystyka pocisku NSM
Naval Strike Missile (NSM) to nowoczesny pocisk przeciwokrętowy przetestowany przez Norwegów w 2012 roku, który zyskał uznanie na całym świecie. Wyprodukowany przez norweski koncern Kongsberg Defence & Aerospace, NSM charakteryzuje się wykonaniem w technologi stealth, co w połączeniu z lotem na niskiej wysokości czyni go trudnym do wykrycia.
Jest to pocisk poddźwiękowy poruszający się z prędkością tuż poniżej 1 Ma dzięki zastosowaniu silnika turboodrzutowego umożliwiającego sięgnięcie celu oddalonego o maksymalnie 200 km. Unikatową cechą tego pocisku jest głowica naprowadzająca, oparta nie o radar jak ma to miejsce u wielu konkurentów, ale w głowicę optoelektroniczną z sensorem podczerwieni czwartej generacji (IIR od Imaging IR).
Ta nie dość, że jest odporna na systemy walki elektronicznej, jest pasywna, bo nie emituje żadnych emisji radiolokacyjnych, to jeszcze widzi termiczny obraz celu dający dodatkowe możliwości. Główną jest możliwość atakowania konkretnych punktów okrętów takich jak np. magazyn amunicji czy maszynownia jeśli schemat atakowanej jednostki jest w bazie celów pocisku. Sprawia to, że stosunkowo mała 125-kilogramowa głowica bojowa przestaje być problemem.
Pocisk NSM jest używany przez US Navy czy polską Morską Jednostkę Rakietową, która dzięki niemu zyskała zdolność do skutecznej obrony polskiego wybrzeża. Pocisk NSM może być wystrzeliwany z wyrzutni lądowych i morskich, a także z samolotów, co czyni go bardzo wszechstronnym narzędziem w arsenale.
