Co planuje Putin? Rosja wycofuje z morza podwodne okręty rakietowe

Federacja Rosyjska wycofała z Morza Czarnego rakietowe okręty podwodne – donosi ukraińska agencja UNIAN. Prawdopodobnie ma to związek z próbą uzupełnienia zapasów po ostatnich zmasowanych atakach na ukraińskie cele.

Rosyjskie okręty podwodne; zdjęcie ilustracyjne
Rosyjskie okręty podwodne; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | KIRILL KUDRYAVTSEV
Adam Gaafar

24.10.2022 18:42

Według informacji przekazanych przez agencję UNIAN, obecnie Moskwa utrzymuje w tym akwenie dwa okręty nawodne z 16 pociskami Kalibr. "Wystrzeliwanie takich pocisków z okrętów podwodnych utrudnia ich wykrycie, dlatego Rosjanie używają ich do uderzania w tak krytyczne obiekty. Obecnie nie zarejestrowano tam żadnych okrętów podwodnych nosicieli rakiet, są tylko dwa nawodne" – przekazała Natalia Gumeniuk, szefowa wspólnego centrum prasowego Sił Bezpieczeństwa i Obrony "Południa".

Rosja wystrzeliwuje pociski Kalibr

Jak wyjaśniała Karolina Modzelewska, Kalibr to "rosyjski system uzbrojenia tworzony przez przeciwokrętowe pociski manewrujące, pocisk manewrujący przeznaczony do zwalczania celów lądowych oraz rakietotorpedy do zwalczania okrętów podwodnych". Są to pociski uznawane za jedne z najlepszych w uzbrojeniu Rosjan.

Moskwa regularnie używa ich w Ukrainie, mimo że – zdaniem niektórych ekspertów – posiada niewiele sztuk tej broni. Warto przy tym podkreślić, że Rosjanie wykorzystywali rakiety Kalibr już w 2015 r. w Syrii. Standardowe, państwowe wersje tej broni to 3M54 i 3M14; wariant eksportowy nosi natomiast nazwę Club.

Kalibr 3M14 to lądowy pocisk manewrujący o zasięgu szacowanym na 1,5 tys. -2,5 tys. km. Pocisk ma 6,2 m długości, a masa jego głowicy wynosi 450 kg. Broń została wcielona do służby w 2015 r. i jest napędzana silnikiem turboodrzutowym.

Kalibr 3M54 jest z kolei przeciwokrętowym pociskiem krótkiego zasięgu. Można go wystrzeliwać zarówno z okrętów nawodnych, jak i podwodnych. Broń ma 8,22 m długości, a jej głowica waży ok. 1920 kg. Pocisk został wcielony do służby jeszcze w czasach ZSRR, w 1987 r. Podobnie jak Kalibr 3M14, jest napędzany napędzana silnikiem turboodrzutowym. Jego zasięg szacuje się na 200 km.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie