Potężna broń Saudyjczyków. To sposób na irańskie drony

Arabia Saudyjska rozmieściła laserowe systemy obrony przeciwlotniczej Silent Hunter. Ich celem jest obrona przed dronami rozpoznawczymi i amunicją krążącą, które jemeński ruch Huti otrzymał z Iranu.

Arabia Saudyjska używa broni laserowej
Arabia Saudyjska używa broni laserowej
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Ministerstwo obrony Arabii Saudyjskiej
Adam Gaafar

24.10.2022 17:50

Systemy laserowe Silent Hunter to broń produkowana w Chińskiej Republice Ludowej. W pobliżu urządzania używanego przez Arabię Saudyjską funkcjonuje również chiński radar 3D TWA. Dostawy systemu laserowego zostały ujawnione w marcu, gdy saudyjski resort obrony opublikował nagranie prezentujące jego działanie.

Chińskie lasery w Arabii Saudyjskiej

Silent Hunter jest zainstalowany na kontenerze holowanym przez pojazd ciężarowy z napędem 6×6. Broń stanowi ulepszoną wersję 30-kilowatowego laserowego systemu obrony niskich wysokości, który jest dostępny zarówno w wersji stacjonarnej, jak i mobilnej. Silent Hunter wykorzystuje elektrycznie zasilany laser światłowodowy.

Producent twierdzi, że maksymalna moc lasera wynosi od 30 do 100 kilowatów, a jego zasięg to ok. 4 kilometrów. W Jemenie ruch Ansar Allah (Huti) otrzymuje broń z Iranu, w szczególności drony kamikaze Shahed-136, które zostały oznaczone jako Wa'id.

Warto przypomnieć, że niedawno amerykańska firma technologiczna Lockheed Martin Corporation przekazała do testów najpotężniejszy do tej pory laser, który trafił do Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. Broń ma deklarowaną moc na poziomie 300 kW i jest gotowa do integracji z innymi projektami Departamentu Obrony USA, w tym z demonstracyjnym systemem broni laserowej US Army.

Lockheed Martin zwiększył moc i wydajność oraz zmniejszył wagę i objętość wysokoenergetycznych laserów o fali ciągłej, co zmniejsza ryzyko dla przyszłych działań związanych z wprowadzeniem systemów broni laserowej o dużej mocy – podkreślał Rick Cordaro, wiceprezes Lockheed Martin Advanced Product Solutions.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)