Broń dla ukraińskich F‑16. Sfinansuje ją Holandia
Wyczekiwane przez Ukrainę samoloty F-16 będą też potrzebować dużego zapasu amunicji. Tę kwestię zadecydowała się pokryć Holandia, przekazując mln euro za zakup uzbrojenia. Oto co sfinansowali Holendrzy.
21.03.2024 | aktual.: 23.03.2024 19:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Minister Obrony Holandii, Kajsa Ollongren, poinformowała o zakupie pakietu broni za 150 milionów euro przeznaczonego dla darowanych Ukrainie samolotów F-16. Dodatkowo, przekazane zostanie 200 milionów euro na zakup dronów rozpoznawczych.
Holandia jest jednym z krajów, które postanowiły przekazać Ukrainie samoloty F-16A/B MLU. Teraz zostanie do nich dołączony pakiet uzbrojenia, w tym kierowane pociski powietrze-ziemia, co pozwala przypuszczać, że chodzi o pociski AGM-65 Maverick.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeciwpancerny wół roboczy lotnictwa NATO
Pocisk AGM-65 Maverick, zaprojektowany w latach 60. XX wieku, miał za zadanie zastąpić nieudany AGM-12 Bullpup. Nowy model charakteryzował się modułową konstrukcją, co umożliwiało dostosowanie do różnych wymagań misji poprzez wykorzystanie różnych typów głowic naprowadzających. W zależności od potrzeb, mogły to być głowice naprowadzające się na obiekty oświetlone wiązką lasera (dla potrzeb lotnictwa US Navy) lub głowice wyposażone w kamerę telewizyjną (dla Sił Powietrznych USA).
Pocisk został wprowadzony do służby w 1972 roku i umożliwiał precyzyjne zwalczanie celów pancernych dzięki wykorzystaniu 56-kilogramowej głowicy kumulacyjnej, zdolnej do trafienia celu na dystansie około 20 kilometrów. Należy jednak zaznaczyć, że pierwsze wersje AGM-65A Maverick napotykały trudności z trafieniem celu na odległość większą niż 13 kilometrów, szczególnie w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Problemy napotkane w pierwotnych wersjach pocisku AGM-65 Maverick zostały rozwiązane w późniejszych modelach, które wyposażono w kamery o wyższej rozdzielczości oraz sensory podczerwieni, umożliwiające obserwację termicznego obrazu celu. Wersja AGM-65D Maverick, wyposażona w sensor podczerwieni, osiągnęła wstępną gotowość operacyjną w lutym 1983 roku. Kolejne wersje, takie jak AGM-65E, AGM-65F, AGM-65G i AGM-65K Maverick, były głównie rozwinięciem poprzednich modeli pod względem zasięgu i skuteczności działania, np. przeciw celom nawodnym, ale również wprowadziły 135-kilogramową głowicę penetrującą z opóźnionym działaniem.
AGM-65 Maverick to pocisk typu "odpal i zapomnij", co oznacza, że pilot musi tylko zatwierdzić obraz celu wykryty przez sensor pocisku przed jego odpaleniem. Samolot F-16 jest zdolny do przenoszenia maksymalnie sześciu takich pocisków, które udowodniły swoją skuteczność, między innymi podczas operacji Pustynna Burza, atakując irackie siły pancerne.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski