Australia w końcu ochłonie? Szykuje się poważna zmiana pogody

Już w najbliższych dniach meteorolodzy zapowiadają poważne zmiany pogody nad Australią, które mają przynieść wytchnienie walczącym z pożarami strażakom.

Strażacy mogą spodziewać się "pomocy" przy gaszeniu pożarów
Źródło zdjęć: © East News | SAEED KHAN/AFP/East News

Jak przewidują australijscy meteorologowie, wschodnia część kontynentu może doczekać się w najbliższym czasie poważnych opadów deszczu, przynosząc ulgę społecznościom spustoszonym przez busz i pożary.

Od czwartku, 16 stycznia w Australii mają pojawić się deszcze i burze, które potrwają najprawdopodobniej aż do następnego poniedziałku. Przy ogromnej skali suszy, jaka trawi ten rejon świata, to niewiele. Jednak prognozuje się, że w Sydney spadną największe ulewy od miesięcy.

Sarah Scully, prognosta pogody z Biura Meteorologii przyznaje, że w najlepszym scenariuszu deszcze te pomogą w gaszeniu niektórych pożarów. Zaznacza jednak, że trudno jest przewidzieć zarówno ich intensywność jak i miejsce opadu.

- Przy takich obfitych opadach grunt będzie bardziej wilgotny i trudniej będzie się zapalić - dodaje Scully. Straż Pożarna NSW ostrzegła również, że nie ma gwarancji, że burze ugaszą 105 pożarów płonących w całym stanie, a które wybuchły w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Zobacz też: Uroczy sąsiad. Koala spragniony wody i… czułości

Urzędnicy zwrócili również uwagę, że burze mogą wiązać się z ryzykiem upadku drzew i osunięć ziemi, dlatego zaleca ostrożność. I chociaż strażacy radzą sobie z dużą ilością pożarów, to przypominają, że przed mieszkańcami Australii jeszcze kilka miesięcy suszy. Opady przyniosą chwilową ulgę, ale raczej nie rozwiążą problemu.

Pożary w Australii szaleją od kilku tygodni. W Sylwestra spłonęło 1200 domów, a żywioł pochłonął pierwsze ofiary w ludziach. Szacuje się, że około 1 mln zwierząt zginęło już w australijskich pożarach. Niedawno NASA opublikowała szokujące zdjęcia, na których wskazuje, jakie będą globalne skutki klęski żywiołowej w Australii.

Wybrane dla Ciebie
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Polska Agencja Kosmiczna milczy. "To było wprowadzanie w błąd"
Polska Agencja Kosmiczna milczy. "To było wprowadzanie w błąd"
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą