Astronom zakwestionował obserwacje NASA. To zjawisko jest zbyt potężne

W połowie grudnia nadarza się okazja do obserwowania maksimum Geminidów. W tym roku jest to także czas nowiu Księżyca, a noce spadających gwiazd robią wrażenie. Tymczasem zakwestionowano źródło ich pochodzenia.

Zbliżenie na meteorytZbliżenie na meteoryt
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Geminidy obserwowane są od niemal 200 lat, ale dopiero w poprzedniej dekadzie sonda NASA namierzyła jak powstają. To kosmiczny gruz, który produkowany jest pod wpływem Słońca. Według astronoma Qicheng Zhanga błędnie powiązano to zjawisko z Geminidami.

Teoria powstawania Geminidów

Powszechnie uważa się, że Geminidy to fragmenty planetoidy 3200 Phaethon. Litej skały, podróżującej przez Układ Słoneczny, która nie powinna być źródłem kosmicznego gruzu. Obiekt ten jest jednak szczególny, ponieważ nabywa ogona godnego komety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

3200 Phaethon pojawia się w pobliżu naszej planety zawsze tuż po spotkaniu ze Słońcem. W momencie największego zbliżenia z gwiazdą, powierzchnia planetoidy ulega poważnej erozji termalnej. Intensywne promieniowanie słoneczne sprawia, że asteroida kruszy się, produkując chmurę odłamków.

Materia ta nie pozostaje w miejscu i podróżuje za planetoidą niczym warkocz komety. W ten sposób rój Geminidów dociera do Ziemi i zderza się z ziemską atmosferą. Widoki są piękne, bo spadające meteoryty są bardzo jasne i głęboko penetrują atmosferę. Teoria o słonecznym pochodzeniu nie przekonuje jednak wszystkich zainteresowanych Geminidami naukowców.

Ogon uczepiony asteroidy nie wystarczy na Geminidy

Astronom Qicheng Zhang uważa, że wiele szczegółów tej teorii się nie zgadza. W momencie aktywności Geminidów w naszą planetę uderza ponad tona kosmicznego gruzu. Tymczasem ogon, o który przyprawia planetoidę spotkanie ze Słońcem, może być źródłem około dziesięciu kilogramów kosmicznego pyłu i skał.

"Ogon, który widzimy dzisiaj, nigdy nie byłby w stanie dostarczyć wystarczającej ilości pyłu, aby zasilić rój meteorów Geminidów"

Qicheng Zhang
astronom, autor badań nad obiektem Phaethon

Zespół astronomów postanowił więc ponownie przyjrzeć się powstawaniu ogona asteroidy Phaethon. Kiedy w 2022 roku zbliżyła się ona do Słońca, nakierowali na nią koronografy sondy słonecznej SOHO. Według tej obserwacji powstająca chmura zbudowana jest z gazowego sodu.

Obraz z sondy SOHO z filtrem pomarańczowym. Wykrywa on sód, a pokazuje jasno świecącą asteroidę 3200 Phaethon
Obraz z sondy SOHO z filtrem pomarańczowym. Wykrywa on sód, a pokazuje jasno świecącą asteroidę 3200 Phaethon © spaceweather

Tajemnica Geminidów wymaga wyprawy w kosmos

Nie ma w niej żadnych skał ani pyłów, a Geminidy nie wydają się rodzić w Słońcu. Mogą jednak powstawać na skutek niewielkich uderzeń, do których dochodzi w bezpośredniej bliskości Ziemi. Ta hipoteza zakłada, że asteroida jest niebywale krucha, a potencjalne źródło Geminidów wymaga gruntownych badań.

Tego zadania podjęła się JAXA, określając plan misji dla sondy DESTINY+. Japończycy zamierzają wysłać ją w kosmos w 2025 roku i jednym z jej celów będą bliskie oględziny obiektu 3200 Phaethon. Wtedy tajemnica powstawania Geminidów może zostać wyjaśniona.

Wybrane dla Ciebie
Ukraina zdecydowała o przyszłości swojego lotnictwa. Nie będą nią F-16
Ukraina zdecydowała o przyszłości swojego lotnictwa. Nie będą nią F-16
Strategiczna umowa dla Polski podpisana. Nawet 600 tys. ładunków rocznie
Strategiczna umowa dla Polski podpisana. Nawet 600 tys. ładunków rocznie
Absolutny rekord energii. Ludzkość nigdy takiego czegoś nie widziała
Absolutny rekord energii. Ludzkość nigdy takiego czegoś nie widziała
Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Korea pokazała system rakietowy HPRS. Ma strzelać unikatowymi pociskami
Korea pokazała system rakietowy HPRS. Ma strzelać unikatowymi pociskami
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji
Obiecali Ukrainie transportery. Nagle zmienili plany
Obiecali Ukrainie transportery. Nagle zmienili plany
Tajne testy broni. Rewolucyjny sprzęt sprawdzony w Ukrainie
Tajne testy broni. Rewolucyjny sprzęt sprawdzony w Ukrainie
Najstarsza galaktyka we Wszechświecie? Zaskakujące odkrycie JWST
Najstarsza galaktyka we Wszechświecie? Zaskakujące odkrycie JWST
Lodołamacze to nowe lotniskowce. Mocarstwa budują arktyczne floty
Lodołamacze to nowe lotniskowce. Mocarstwa budują arktyczne floty