Zepsułeś HIMARS-a? Zadzwoń do Polski – wyjątkowy helpdesk pomoże naprawić broń

Zepsułeś HIMARS-a? Zadzwoń do Polski – wyjątkowy helpdesk pomoże naprawić broń21.09.2022 15:36
Wyrzutnie HIMARS
Źródło zdjęć: © Lockheed Martin

Wsparcie dla Ukrainy to nie tylko sprzęt wojskowy, ale także pomoc w jego naprawie i serwisowaniu, również zdalna. Dowodem tego jest niezwykłe, działające w Polsce call center, gdzie Ukraińcy mogą zadzwonić po pomoc z zepsutą bronią. W naprawy używanej przez Ukrainę broni zaangażowało się więcej państw.

Międzynarodowa pomoc pomaga Ukrainie w odparciu rosyjskiej agresji. Intensywna eksploatacja dostarczanej z Zachodu broni powoduje jednak wiele problemów – sprzęt się zużywa, różne części wymagają wymiany, a uszkodzenia eksploatacyjne i bojowe – naprawy.

Dlatego w Polsce, w nieujawnionej bazie wojskowej, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi powstał wyjątkowy helpdesk – centrum zdalnej pomocy, rozwiązujące problemy z amerykańską bronią.

Wojskowy helpdesk w polskiej bazie

Personel centrum pomocy to ponad 40 amerykańskich żołnierzy, obsługujących 14 dedykowanych kanałów łączności – każdy z nich jest poświęcony innemu rodzajowi broni, używanej przez Ukraińców. W razie problemów, ukraiński żołnierz może zadzwonić po wsparcie i informacje, jak prawidłowo używać danej broni albo jak ją naprawić.

HIMARS używany przez Ukraińców, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
HIMARS używany przez Ukraińców
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Szyfrowana komunikacja jest obsługiwana przez Starlinka (satelitarny system komunikacji), a pomoc dotyczy także poważniejszych napraw – również takich, gdzie w Ukrainie powstają niezbędne w danej sytuacji części, których projektowanie, wykonanie i użycie wspierają specjaliści. Istnieje także możliwość zamówienia i sprowadzenia brakującego elementu ze Stanów Zjednoczonych.

Opisujący tę inicjatywę serwis Defence One dba o dyskrecję – nie zdradza położenia bazy ani żadnych szczegółów. Wspomina jedynie, że bezpieczeństwa strzegą w Polsce amerykańskie wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych Patriot, a obiekt odwiedził przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, gen. Mark Milley.

Remonty rosyjskiej broni

Działająca w Polsce infolinia to tylko część ogromnego wsparcia, związanego z budowaniem potrzebnego w czasie wojny zaplecza remontowego. Wraz z początkiem wojny i prowadzonymi walkami w Ukrainie pojawiła się paląca potrzeba efektywnego naprawiania i remontowania używanego sprzętu. Początkowo w grę wchodziła broń ukraińska, a także zdobyczna – rosyjska.

- Siły Zbrojne zdobyły więcej czołgów i maszyn pancernych niż w ciągu ostatnich 8 lat otrzymały od ukraińskiego przemysłu obronnego. (…) Nasi obrońcy przechwycili kilka samochodów z pociskami dla rosyjskich zbrodniarzy wojennych, którymi mieli ostrzeliwać nasze miasta. Wszystkie te pociski będą "zwrócone" wrogowi – mówił w marcu 2022 roku ukraiński minister obrony, Ołeksij Reznikow.

Jednocześnie ukraińska agencja prasowa Ukrinform donosiła o staraniach ukraińskiego koncernu zbrojeniowego Ukroboronprom, którego zakłady remontowe przeszły na całodobowy tryb pracy. Ukraińcy remontowali w nich czołgi różnych typów, a także systemy artyleryjskie, jak Smiercz, BM-27 Uragan czy samobieżne zestawy przeciwlotnicze 9K33 Osa.

Polska Grupa Zbrojeniowa tworzy zaplecze remontowe

Naprawy czy dostosowywanie zdobycznego uzbrojenia ułatwiał fakt, że Ukraińcy i Rosjanie używali podobnej lub nawet identycznej broni, której lokalne modyfikacje, związane z systemami łączności czy obserwacji nie wymagały poważnych ingerencji w konstrukcję sprzętu.

Niedługo po tym, w oficjalnym komunikacie podsumowującym 2021 rok, Polska Grupa Zbrojeniowa przyznała – bez podawania szczegółów, nazw czy lokalizacji - że część jej zakładów przejęła rolę zaplecza remontowego dla ukraińskich wojsk, wysyłających do Polski uszkodzony, ciężki sprzęt.

Wiązało się z to m.in. z faktem, że polskie zakłady mają doświadczenie w remontach broni o postradzieckim rodowodzie, używanej także przez Wojsko Polskie. Przykładem są m.in. czołgi T-72, eksploatowane (w różnych wersjach) zarówno przez Polskę, Ukrainę, jak i Rosję.

O rozmowach, dotyczących ustalenia szczegółów takiej współpracy informował także prezes PGZ: - Mamy warunki, aby pomagać, bo nasze armie wciąż używają podobnego uzbrojenia. Więc jak możemy, wspieramy przyjaciół – mówił w maju 2022 r. Sebastian Chwałek.

Panzerhaubitze 2000 (Pzh 2000), Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | KMW
Panzerhaubitze 2000 (Pzh 2000)
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | KMW

Zachodni sprzęt remontowany w Polsce

Polski wkład w naprawy broni nie kończy się jednak na sprzęcie o wschodnim rodowodzie. We wrześniu 2022 są prowadzone rozmowy pomiędzy Warszawą i Berlinem, dotyczące utworzenia w Polsce centrum remontowego dla niemieckiego sprzętu, przekazywanego Ukrainie.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że – wbrew powszechnemu przekonaniu – pomoc Niemiec dla Ukrainy jest znacząca.

Ta jawna to m.in. 15 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Gepard, 10 haubic PzH 2000, trzy wyrzutnie M270 MLRS, 3200 MANPADS-ów (indywidualne wyrzutnie przeciwlotnicze), a także ok. 10 tys. przeciwpancernych granatników Panzerfaust 3 i RWG 90 Matador.

Niemcy dostarczyły również setki lżejszych pojazdów, amunicję – w tym kierowaną – czy niezwykle wartościowe części do samolotów. Co istotne, Berlin deklaruje dalsze dostawy sprzętu, więc lista będzie się wydłużać.

Choć lokalizacja centrum remontowego dla niemieckiej broni nie została ujawniona, plan jego utworzenia w Polsce i prowadzone w tym celu negocjacje potwierdziła minister obrony Niemiec Christine Lambrecht. Zanim powstanie, chęć naprawy niemieckich haubic, uszkodzonych podczas walk w Ukrainie zadeklarowała Litwa.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.