Masakra Rosjan pod Nowomychajliwką. Skupiska czołgów eksplodują

Masakra Rosjan pod Nowomychajliwką. Skupiska czołgów eksplodują29.03.2024 18:00
Rosyjskie czołgi niszczone w regionie Nowomychajliwki.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | OSINTtechnical

Jednym z najbardziej aktywnych odcinków frontu poza Awdijiwką w ostatnich miesiącach był region miejscowości Nowomychajliwka. Rosjanie regularnie próbują przebić się przez pola minowe pod ostrzałem, co często kończy skupiskami wraków lub opuszczonych przez załogi pojazdów. Wyjaśniamy, dlaczego się tak dzieje.

Terenu bronią żołnierze 79. Brygady Powietrznodesantowej, którzy jedną z dróg prowadzących do miejscowości dosłownie przerobili na "autostradę śmierci" usianą wrakami rosyjskich pojazdów.

Inną drogą ataku Rosjan jest próba dostania się przez okoliczne pola, które są jednak zaminowane i ataki mogą być prowadzone tylko wąskimi ścieżkami tworzonymi przez wyspecjalizowane pojazdy inżynieryjne lub czołgi z trałami przeciwminowymi.

Te są jednak priorytetowym celem, ponieważ ich unieruchomienie powoduje zatrzymanie kolumny atakowanej z różnych kierunków przez artylerię, drony FPV bądź przeciwpancerne pociski kierowane (ppk) takie jak np. Stugna-P czy FGM-148 Javelin. To sprawia, że z grup szturmowych szybko zostają tylko skupiska wraków i opuszczonych pojazdów eksplodujących czasem samoistnie lub przy pomocy dronów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oto dlaczego opuszczone pojazdy eksplodują

Porzucone pojazdy są pełne amunicji, która w przypadku rosyjskich rozwiązań nie jest w żaden sposób odizolowana od przedziału załogi, więc biorąc pod uwagę otwarte włazy, czasem wystarczy jeden zabłąkany odłamek do wywołania eksplozji.

Ten po wpadnięciu do wewnątrz wystarczy, że dokona uszkodzenia jednego z ładunków prochowych, co wywoła wręcz reakcję łańcuchową całego magazynu amunicyjnego zakończonego widowiskowym wybuchem.

Ewentualnie jej źródłem może być pożar jakiś palnych płynów wyciekających np. z silnika, który następnie się rozprzestrzeni na magazyn amunicyjny. Pożar np. paliwa lub innych elementów wnętrza czołgu można poznać po gęstym czarnym dymie, podczas gdy dym z ładunków prochowych amunicji ma kolor biały.

Drugim powodem jest aktywność ukraińskich droniarzy atakujących opuszczone przez Rosjan maszyny, aby uniemożliwić ich odzyskanie i późniejszą naprawę na tyłach frontu lub w głębi Rosji. Wymusza to na Rosjanach wyciąganie coraz to starszego i gorszego sprzętu ze składów w celu uzupełniania ponoszonych strat.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.