Aerostaty dla Wojska Polskiego. Sterowce wykryją rakiety wroga

Polska zdecydowała się pozyskać dodatkowy – obok samolotów wczesnego ostrzegania – system dozoru przestrzeni powietrznej. Jak wynika z informacji przekazanych przez rzecznika Agencji Uzbrojenia, polskie wojsko w ramach programu Barbara ma otrzymać cztery amerykańskie sterowce. Jakie są zadania i zalety tego sprzętu?

Izraelski aerostat z radaremIzraelski aerostat z radarem
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

Informacje przekazane przez wojsko są na razie bardzo lakoniczne – szef resortu obrony Mariusz Błaszczak poinformował na Twitterze o skierowaniu do Stanów Zjednoczonych zapytania ofertowego (Letter of Request).

Dotyczy ono zakupu przez Polskę aerostatów – współczesnych odpowiedników dawnych sterowców, wypełnionych gazem lżejszym od powietrza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rzecznik Agencji Uzbrojenia, Krzysztof Płatek, doprecyzował ich liczbę – chodzi o cztery egzemplarze. Już na tym etapie w komunikacji pojawiła się jednak pewna wątpliwość, bo – jak zauważa "Dziennik Zbrojny" – informacje na ten temat są opatrzone zdjęciem przedstawiającym amerykański, stary system Lockheed Martin TARS. Nie jest on już rozwijany na potrzeby wojska, a tylko dla służb strzegących granicy.

Jak zauważa "Dziennik Zbrojny", znacznie atrakcyjniejszy wydaje się system JLENS opracowany przez koncern Raytheon, doprowadzony do etapu gotowości do działania, ale ostatecznie, decyzją z 2017 roku, niewdrożony do służby.

Raytheon JLENS

Raytheon JLENS składa się z dwóch współpracujących, 71-metrowych sterowców, działających na wysokości około 4500 metrów. Są one zakotwiczone do ziemi przewodem odpowiedzialnym za przesyłanie energii elektrycznej i transfer danych.

Jeden z pary aerostatów jest wyposażony w radar wczesnego ostrzegania o zasięgu 550 km, a drugi służy do kierowania ogniem i naprowadzania różnego rodzaju pocisków. Autonomiczność takiego zestawu sięga 30 dni nieprzerwanej służby.

Po co Polsce aerostaty?

W przypadku Polski atrakcyjniejsze wydaje się właśnie to nowsze rozwiązanie, nawet jeśli pozyskalibyśmy wyłącznie aerostaty z radarami wczesnego ostrzegania.

Choć nie jest to sprzęt, który może bezpiecznie działać w czasie wojny, doskonale sprawdza się do prowadzenia nadzoru w czasie pokoju. Może tygodniami pozostawać w powietrzu, odciążając tym samym samoloty wczesnego ostrzegania, od których jest tańszy, zarówno jeśli chodzi o koszt zakupu, jak i eksploatacji.

Pilna potrzeba posiadania przez Polskę takiego sprzętu została ujawniona w związku ze skandalem dotyczącym rosyjskiego pocisku Ch-55, który wleciał kilkaset kilometrów w głąb Polski.

Choć został wykryty przez naziemne stacje radiolokacyjne, to jego późniejsze "zgubienie" ujawniło luki w systemie polskiego nadzoru nad przestrzenią powietrzną. Pozyskanie aerostatów z radarami wczesnego ostrzegania ma pozwolić na szybkie rozwiązanie tego problemu.

Wybrane dla Ciebie
Pomogą budować bazę na Marsie. To dwie bakterie
Pomogą budować bazę na Marsie. To dwie bakterie
Badają grzyb z Czarnobyla. Może chronić przed promieniowaniem
Badają grzyb z Czarnobyla. Może chronić przed promieniowaniem
Rosyjskie rafinerie płoną coraz częściej. Listopad był rekordowy
Rosyjskie rafinerie płoną coraz częściej. Listopad był rekordowy
Rozstrzygnięcie programu Karkonosze. Powietrzne tankowce dla Polski
Rozstrzygnięcie programu Karkonosze. Powietrzne tankowce dla Polski
Trump zapowiada zakupy. To najdroższe samoloty wojskowe w historii
Trump zapowiada zakupy. To najdroższe samoloty wojskowe w historii
Niemieckie rakiety. Trafią do amerykańskich wyrzutni?
Niemieckie rakiety. Trafią do amerykańskich wyrzutni?
Skala tych dżetów w głowie się nie mieści. Galaktyka to za mało
Skala tych dżetów w głowie się nie mieści. Galaktyka to za mało
Klęska urodzaju dla Niemiec. Skyrangery powstaną w fabryce motoryzacyjnej
Klęska urodzaju dla Niemiec. Skyrangery powstaną w fabryce motoryzacyjnej
Słynne drony jak AWACS-y. Będą kontrolować przestrzeń powietrzną
Słynne drony jak AWACS-y. Będą kontrolować przestrzeń powietrzną
BWP Taimas. Turecko-chińska hybryda dla Kazachstanu
BWP Taimas. Turecko-chińska hybryda dla Kazachstanu
Nowa siła NATO. Chcą mieć ponad 400 takich wozów
Nowa siła NATO. Chcą mieć ponad 400 takich wozów
Zbudowali własnego "HIMARS-a". Postawili go na radzieckim wozie
Zbudowali własnego "HIMARS-a". Postawili go na radzieckim wozie
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇