Abramsy już jadą. Duży transport zauważony w Niemczech

Jeszcze na początku sierpnia br. Stany Zjednoczone oficjalnie zatwierdziły wysyłkę pierwszej partii Abramsów do Ukrainy. Teraz w Niemczech dostrzeżono transport amerykańskich maszyn koleją. Nagranie opublikował użytkownik "savagden" na platformie X.

Abramsy transportowane w Niemczech.
Abramsy transportowane w Niemczech.
Źródło zdjęć: © X | savagden
Norbert Garbarek

26.08.2023 | aktual.: 26.08.2023 18:37

Ukraińcy mają otrzymać 31 egzemplarzy czołgów M1A1 Abrams. USA podają, że maszyny zostaną wysłane jesienią tego roku. Ponadto jeszcze niedawno informowano, że obrońcy będą odbywać przedłużone szkolenie związane z obsługą wozów na niemieckich poligonach.

Dostrzeżony w Niemczech – a dokładniej w okolicach Magdeburga – transport może mieć związek z przenoszeniem czołgów na rzeczone szkolenia i nie można ze 100-procentową pewnością założyć, że wozy zmierzają na front. Autor nagrania podkreślił jednak, że zauważone w centralnej części Niemiec czołgi poruszały się we wschodnim kierunku.

Warto wyjaśnić, że na nagraniu uwieczniono 13 egzemplarzy M1 Abrams. Razem z nimi na platformach kolejowych znalazły się wóz zaplecza medycznego M577 i ciężarówka Oshkosh M1078 A1P2.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Abramsy dla Ukrainy

Trudności w ustaleniu tego, dokąd mogą zmierzać transportowane przez Niemcy Abramsy, dodaje fakt, że po ogłoszeniu przekazania maszyn do Ukrainy, nie informowano, przez które państwa będzie przebiegać transport.

Wiadomo natomiast, że każdy z 31 wysłanych do kraju obrońców egzemplarz jest odpowiednio przygotowany do walki na froncie. Oznacza to, że pojazdy przeszły niezbędne remonty oraz modernizacje.

Abramsy trafią do rąk Ukraińców już wczesną jesienią. Z uwagi na to, że Kijów potrzebował sprzętu jak najszybciej, postanowiono zrezygnować ze wsparcia wariantami M1A2 na rzecz starszych M1A1, które USA mogły przekazać na front o wiele szybciej.

W kontekście poczynionych modernizacji w amerykańskich czołgach dla Ukrainy, warto podkreślić zmiany w modułach pancerza. Standardowo instalowane płyty ze zubożonym uranem zastąpiono wolframowymi odpowiednikami. W ten sposób USA chcą chronić wrażliwe technologie, które nie powinny trafić w ręce Rosjan.

M1A1 Abrams to nie tylko czołg o dużej wytrzymałości opancerzenia, ale też skuteczny podczas atakowania przeciwnika. Gwarantuje to zastosowana w nich armata gładkolufowa kal. 120 mm oraz karabiny maszynowe kal. 12,7 mm oraz kal. 7,62 mm. Jednostkę napędową w M1A1 Abrams stanowi silnik o mocy 1,5 tys. KM, który rozpędza konstrukcję do prędkości maksymalnej niemal 70 km/h. Generalnie są to maszyny, które powszechnie klasyfikuje się jako skuteczniejsze niż rosyjskie konstrukcje.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

wiadomościmilitariaczołgi