"Zbawiciel oceanów". Jacht, który przetworzy plastik w paliwo
Anglicy zaprezentowali projekt jachtu o szlachetnym przeznaczeniu. Wart prawie 200 milionów złotych statek ma zbierać i przetwarzać plastik z oceanów. Będzie w stanie pływać bez przerwy przez kilka miesięcy.
Oto Ocean Saviour, czyli "zbawiciel oceanu". To jacht zaprojektowany tak, aby przemierzając taflę oceanu, zbierać każdego dnia nawet pięć ton plastiku, zanieczyszczającego największe baseny ziemskie. Odpady będą przetwarzane w paliwo, tym samym będzie pierwszą tego typu maszyną na świecie.
Plastik zbierany przez "zbawiciela" będzie drobno siekany, mielony a następnie przetworzony za pomocą urządzeń umieszczonych na pokładzie. Jacht będzie całkowicie ekologiczny, a więc zanieczyszczenie atmosfery powodowane przez przetwarzanie plastiku w paliwo ma być mikroskopijne.
Według różnych źródeł, każdego roku co najmniej osiem milionów ton plastiku trafia do ziemskich oceanów. Natomiast produkcja tych syntetyków wzrosła już do blisko 335 milionów ton rocznie. Obecnie prawdopodobnie blisko 5 miliardów mikroskopijnych płatków plastiku znajduje się w oceanach. Plastik dotarł już nawet do mórz arktycznych.
"Zbawiciel" nie jest jedynym projektem mającym na celu oczyszczanie oceanów. W ubiegłym tygodniu na wody Pacyfiku wyruszyła ogromna maszyna czyszcząca. Jej zadaniem będzie zmniejszenie wielkiej pacyficznej plamy śmieci.