Wyślą Ukrainie stare rakiety. Francja podjęła decyzję

Paryż przekaże Ukrainie 40 rakiet manewrujących dalekiego zasięgu SCALP – podaje portal Bulgarian Military, który powołuje się na ustalenia francuskiego dziennika RFI. Rzecz w tym, że Francuzi zamierzają wysłać na front broń, która obecnie przechowywana jest w tzw. kokonach, czyli starsze i rozmontowane modele.

Storm Shadow w trakcie przygotowań do transportu - zdjęcie poglądowe
Storm Shadow w trakcie przygotowań do transportu - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © X, @gettylegion
Norbert Garbarek

13.05.2024 | aktual.: 13.05.2024 12:28

Francuzi mają obecnie w arsenale kilka rodzajów pocisków. Przede wszystkim jest to nowa amunicja, która znajduje się w magazynach i jest gotowa do użycia. Są też starsze modele, które w istocie nie odpowiadają dzisiejszym standardom w kontekście technologii, ale zachowane są w odpowiednim stanie, aby móc wykorzystać je do obrony lub ataku w razie konieczności.

Bulgarian Military wyjaśnia, że we francuskich zapasach znajdują się też "kokony". To nic innego jak zabezpieczone w odpowiednich pojemnikach zdemontowane rakiety, które zostały pozbawione wybranych elementów, aby wyposażyć nimi inne egzemplarze. Tak wybrakowany sprzęt to zwykle starsze pociski, które w razie konieczności można zmontować z powrotem i użyć do działań zbrojnych. Wymaga to jednak odpowiedniego ich przygotowania.

Właśnie te "kokony" do Ukrainy zamierzają wysłać Francuzi. Znamienna pozostaje też nazwa programu – "Chrysalis" (fr. poczwarka). Nawiązuje ona – jak tłumaczy RFI – do metamorfozy gąsienicy w motyla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stare pociski SCALP dla Ukrainy

Działanie podejmowane przez Francuzów bynajmniej nie odegra istotnego wpływu w kontekście pozostających w arsenale Paryża pocisków SCALP. Wojsko nie odda broni, która jest gotowa do walki i może zostać użyta w każdej chwili do obrony. Ukraina otrzyma sprzęt, który w zasadzie wymaga odpowiedniego przygotowania, zanim zostanie użyty, zatem potencjał obronny Paryża na wypadek potencjalnego zagrożenia nie zostanie naruszony.

Dla Ukrainy natomiast pociski SCALP, których trafi aż 40, to wyjątkowo cenne wsparcie. Armia obrońców dysponuje już tą bronią, która wielokrotnie pokazywała swoją skuteczność na froncie. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż ta brytyjsko-francuska broń (SCALP/Storm Shadow) ma w wersji przeznaczonej dla krajów producenckich zasięg ok. 500 km. W wersji eksportowej został on natomiast zmniejszony do 300 km. Ponadto SCALP-y są trudne do wykrycia – zostały bowiem wykonane w technologii stealth, co oznacza, że wrogie systemy przechwytujące mogą mieć trudności w unieszkodliwieniu tej broni będącej efektem współpracy Wielkiej Brytanii i Francji.

Pojedynczy pocisk SCALP waży ok. 1,3 t, natomiast na samą głowicę bojową przypada w jego przypadku ok. 500 kg. Składa się ona z dwóch części. Pierwsza z nich to niewielki ładunek kumulacyjny, którego rolą jest odsłanianie celu, natomiast drugi jest głowicą penetrującą o detonacji z opóźnieniem do 240 ms. Pociski SCALP/Storm Shadow są też odporne na zagłuszanie, natomiast ich prędkość maksymalna sięga ok. 0,9 Ma (ponad 1100 km/h).

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Zobacz także