Wymienne baterie w smartfonach. UE chce zmian

Unia Europejska wymusi na producentach smartfonów powrót do dawnych praktyk. Baterie w telefonach znów mają być łatwe w wymianie. Działania te są podyktowane troską o środowisko naturalne.

Wymiana baterii w smartfonie będzie łatwiejsza
Wymiana baterii w smartfonie będzie łatwiejsza
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg

11.07.2023 | aktual.: 11.07.2023 13:45

Nowe regulacje unijne mocno wpływają na branże smartfonów. Najpierw ustalono, że smartfony i inne urządzenia mają być ładowane przy wykorzystaniu portu USB-C, dzięki czemu jedna ładowarka będzie w stanie obsłużyć wiele sprzętów. Najnowsza zmiana dotyczy akumulatorów w smartfonach. Niebawem ich wymiana znów będzie prosta.

Wymiana baterii w starym telefonie to czynność, która zajmuje kilka sekund. Wystarczy zdjąć tylny panel, wyjąć baterię, wsadzić nową i tyle. Nowe urządzenia nie dają użytkownikom dostępu do wymiany baterii, przez co czasem może dojść do sytuacji, gdzie bardziej opłaca się zakup nowego smartfona niż pokrycie kosztów wymiany akumulatora. Unia Europejska chce walczyć z tym zjawiskiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe przepisy dotyczące baterii w smartfonach

Od 2027 r. smartfony mają być wyposażone w wymienne baterie, co ułatwi ich serwisowanie konsumentom. To jednak tylko część zmian, które wprowadzają nowe przepisy unijne. Nakładają one też nowe obowiązki na producentów w związku ze zbieraniem i recyklingiem zużytych baterii i nie dotyczą one tylko smartfonów.

"Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady będzie miało zastosowanie do wszystkich baterii, w tym wszystkich zużytych baterii przenośnych, baterii przemysłowych, akumulatorów (do pojazdów elektrycznych oraz samochodów i maszyn) oraz baterii stosowanych w lekkich środkach transportu (np. elektrycznych rowerach, motorowerach i hulajnogach)" - uściśla komunikat Rady UE.

Chodzi o ekologię

Zgodnie z nowymi przepisami, producenci będą musieli postępować w odpowiedni sposób ze zużytymi bateriami. Według nich producenci będą musieli do końca 2023 r. zbierać 63 proc. zużytych baterii przenośnych, a do końca 2030 r. - 73 proc.

Nowe regulacje mają pozwolić zadbać o środowisko naturalne. Nakładają one bowiem na producentów obowiązku dotyczące wykorzystania materiałów z recyklingu w bateriach przemysłowych i akumulatorach pojazdów i maszyn. Docelowe poziomy określają, że 16 proc. kobaltu, 85 proc. ołowiu, i 6 proc. litu i 6 proc. niklu musi pochodzić z odzysku. Do końca 2025 r. wydajność recyklingu dla baterii niklowo-kadmowych ma wynieść 80 proc., a dla innych rodzajów baterii 50 proc.

Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (52)