Wyginął prawie 100 lat temu. Oto ostatnie nagranie wilka workowatego [Wideo]
Wilkowór tasmański, czyli wilk workowaty to wymarły gatunek ssaka, którego po raz ostatni widziano w latach 30. XX wieku. NFSA zaprezentowało odrestaurowane nagranie, na którym po raz ostatni udało się uwiecznić zwierzę.
Wilk workowaty był ostatnim przedstawicielem rodzaju Thylacinus, największych drapieżnych torbaczy czasów współczesny. Początkowo występował w całej Australii i Nowej Gwinei, ale został wyparty wyłącznie do terenów Tasmanii, gdzie niestety w XX wieku ostatecznie wyginął.
National Film and Sound Archive of Australia (NFSA) zrekonstruowało ostatnie nagranie, na którym zwierzę zostało uwiecznione. Film powstał w 1935 roku i pochodzi z "Tasmania the Wonderland" - dokumentu podróżniczego nakręconego prawdopodobnie przez Sidneya Cooka. To tylko kilkanaście sekund niemego nagrania, ale można na nim wyraźnie zobaczyć zwierzę:
Specjalistom udało się ustalić, że mimo iż film został zmontowany w 1935, to nagranie zwierzęcia pochodzi z 1933 roku z zoo w Tasmanii. Ostatni żyjący w niewoli wilk workowaty przeżył jeszcze 18 miesięcy po nakręceniu filmu.
NFSA podaje, że do tej pory zachowały się w sumie jedynie 3 minuty czarno-białych nagrań, na których można zobaczyć wilka workowatego. Były one wykonywane w Beaumaris Zoo w Hobart i London Zoo. Nowe nagranie ma więc duże znaczenia dla badaczy. Naukowcy mają nadzieję, że uda się zdobyć inne nagrania wilków workowatych zamieszczających pozostałe ogrody zoologiczne.