Wyciekł projekt raportu ONZ. Ziemia jest w poważnych tarapatach
W dokumencie opracowanym przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), można przeczytać: "najgorsze dopiero nadejdzie, wpływając na życie naszych dzieci i wnuków znacznie bardziej niż na nasze". Naukowcy ostrzegają, że znajdujemy się na krawędzi zniszczenia naszej planety z powodu postępujących zmian klimatycznych.
24.06.2021 15:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do raportu dotarła Agence France-Presse (AFP). Dokument opracowany przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) liczy 4000 stron. Wynika z niego, że za zniszczenie Ziemi odpowiadamy my –ludzie, a konsekwencje naszych działań już wkrótce staną się jeszcze bardziej widoczne.
Znajdujemy się na krawędzi zniszczenia naszej planety
Eksperci zaznaczają, że wymieranie gatunków, kolejne epidemie, fale upałów, podtopienia nadmorskich miast, czy załamanie się licznych ekosystemów staną się oczywistością, zanim dzieci urodzone dzisiaj - skończą 30 lat.
Jak zaznacza AFP, raport ukaże się w lutym 2022 roku, ale wówczas może być za późno, aby zatrzymać postępujące zmiany oraz degradację naszej planety i wpłynąć na decyzje rządzących. W dokumencie można przeczytać, że "życie na Ziemi może wyzdrowieć po drastycznej zmianie klimatu, ewoluując w nowe gatunki i tworząc nowe ekosystemy", ale "ludzie nie mogą". Dlatego tak ważne są właściwe reakcje.
Pomimo tego, że wiele państw zobowiązało się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i podpisało postanowienia porozumienia paryskiego z 2015 roku, w którym określono ogólnoświatowy plan działania w zakresie walki ze zmianami klimatycznymi, groźne transformacje już się rozpoczęły. Walka z nimi staje się coraz bardziej wymagająca, a do ich spowolnienia potrzeba agresywnych i natychmiastowe działań na wszystkich frontach, aby nie przekroczyć punktu, z którego nie ma już odwrotu
"Potrzebujemy zmiany transformacyjnej działającej na procesach i zachowaniach na wszystkich poziomach: indywidualnym, społecznościowym, biznesowym, instytucjonalnym i rządowym" – czytamy w raporcie. "Musimy na nowo zdefiniować nasz styl życia i konsumpcję".
IPCC wydał oświadczenie, w którym odniósł się do doniesień AFP. Zaznaczono w nim, że Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu "nie komentuje treści projektów raportów, dopóki prace nadal trwają".