Wojsko USA o UFO: "To zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego"
Amerykański Wywiad, FBI oraz wojsko po raz pierwszy poważnie traktuje temat UFO. Część urzędników nazwała mówi nawet o "zagrożeniu dla bezpieczeństwa narodowego".
Dziennikarze CNN przeanalizowali nowo ujawniony raport dotyczący UFO i rozmawiali z członkami rządu oraz ekspertami ds. bezpieczeństwa. Zwrócili uwagę, że urzędnicy po raz pierwszy poważnie traktują temat niezidentyfikowanych obiektów latających i "rozważają ich rzeczywisty wpływ na bezpieczeństwo narodowe".
Mimo że doniesienia na temat UFO pojawiały się wielokrotnie na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci, to po raz pierwszy rząd USA w końcu zdecydował się poważnie zająć tym tematem. Nieco wcześniej pisaliśmy o tym, że również NASA po raz pierwszy zainteresowała się tematem, a szef agencji, przyznał, że zrozumienie, czym są te niezidentyfikowane obiekty latające, będzie ważną częścią pracy naukowców NASA.
- Każdy, kto poświęcił temu wystarczająco dużo uwagi, rozumie, że musi traktować to poważnie - powiedział David Norquist, były zastępca sekretarza obrony, który utworzył w 2020 r. grupę zadaniową, aby ocenić charakter UFO. Eksperci podkreślają, że podchodzą do tematu z otwartym umysłem i nie zamykają się na żadną z opcji: UFO mogą pochodzić z naszej planety lub być wytworem obcej cywilizacji.
"Zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego"
- Gdyby te obiekty [UFO] miały na boku oznaczenie, np. w postaci flagi Rosji, to dziś nie prowadzilibyśmy tej rozmowy - powiedział Norquist. Raport, który ukaże się w najbliższych dniach, prawdopodobnie nie da nam wszystkich odpowiedzi, ale może przybliży nas do zrozumienia, czym jest UFO.
Eksperci są zdania, że spotkania z niezidentyfikowanymi obiektami potwierdzone przez Pentagon, są w rzeczywistości mieszanką różnych zjawisk. To mogą być nawet balony pogodowe, ale ze względu na warunki, kiedy zostały zaobserwowane, nie udało się ich zidentyfikować.
Jednak w niektórych przypadkach możemy mieć do czynienia z zaawansowaną technologią wojskową z innego kraju. I to tutaj rząd USA widzi największe zagrożenie - nie ze strony istot pozaziemskich, a ze strony wrogich krajów. Jeżeli jednak raport potwierdzi, że przynajmniej niektóre obiekty mogły pochodzić od zaawansowanej obcej cywilizacji, to "mogą one stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego".
Miłośnicy teorii spisowych na pewno czekają na ujawnienie, chociaż fragmentów informacji, które mogłyby potwierdzić, że naszą planetę odwiedzają obcy. Jednak Norquist obawia się, że największym i najbardziej prawdopodobnym zagrożeniem ze strony UFO jest fakt, że obiekty powstały na Ziemi z użyciem ukrywanej technologii wojskowej wrogich państw.
