Wielki sukces Ukraińców. Zdobyli bezcenny sprzęt Rosjan

Podczas wyzwalania jednego z obszarów obwodu donieckiego siły ukraińskie przejęły rzadki system radarowy Rosjan 1L271 Aistjonok (pol. "Bocian"). Wyjaśniamy, co to za sprzęt.

Ukraińcy przejęli rzadki system radarowy Rosjan
Ukraińcy przejęli rzadki system radarowy Rosjan
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Army Inform
Adam Gaafar

27.10.2022 | aktual.: 27.10.2022 18:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Aistjonok to mobilny, przeciwbateryjny system radarowy opracowany i produkowany przez państwowy rosyjski koncern "Ałmaz-Antjej". Sprzęt służy do wykrywania pozycji broni, takiej jak artyleria polowa i broń przeciwlotnicza, obliczania trajektorii nadlatujących pocisków oraz śledzenia przestrzeni powietrznej.

System zadebiutował w 2008 r. i od tego czasu został wprowadzony do ograniczonego użytku na Kaukazie Północnym. W przypadku egzemplarzy, które pojawiły się w Ukrainie, można więc mówić o prawdziwych unikatach.

Cenna zdobycz Ukraińców

W skład kompleksu wchodzi sześć elementów: odbiornik z anteną, panel sterowania, urządzenie służące do obracania wsporników na statywie, podstawowa jednostka przetwarzania informacji, stacja radiolokacyjna oraz jednostka elektryczna. Wszystkie te części są połączone kompletem kabli. Doprowadzenie systemu do stanu gotowości bojowej zajmuje ok. 5 minut.

Jak podaje ukraińska agencja prasowa Army Inform, Aistjonok wykrywa pociski kal. 80-120 mm bezpośrednio podczas lotu, automatycznie określając miejsce ich upadku i wystrzelenia. Pozwala też regulować ogień broni sojuszników. Informacja o miejscu upadku pocisków jest natychmiast przetwarzana i przekazywana strzelcom. Oprócz tego kompleks zbiera i analizuje informacje o rozmieszczeniu sprzętu pancernego. Wszystkie dane są wyświetlane na kolorowym wyświetlaczu panelu sterowania.

W zależności od rodzaju celu zasięg wykrywania ruchomych obiektów naziemnych wynosi od 200 m do 20 km. System wykrywa ponadto pozycję ostrzału moździerzowego z odległości do 5 km oraz jest w stanie dostosować ogień artyleryjski w zasięgu od 5 do 15 km (jest to uzależnione od panujących warunków).

Zakres obserwacji z wykorzystaniem anteny to 60 stopni. Kompleks działa całodobowo, a dokładność danych nie zależy od pory dnia i oświetlenia. Naładowanie akumulatora wystarcza na 6 godzin ciągłej pracy. System jest obsługiwany przez trzy osoby.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski