Nowy okręt podwodny Chin? Widać go na zdjęciach z kosmosu
Analityk białego wywiadu o nicku MT Anderson zauważył, że w Guangzhou Shipyard w południowych Chinach znajduje się nowy, nieznany dotychczas okręt podwodny. Informacje na jego temat są ograniczone, ale niewykluczone, że Pekin w tajemnicy zbudował jednostkę będącą największym na świecie podwodnym dronem bojowym.
Chiny po raz kolejny zaskoczyły świat tempem rozbudowy i modernizacji swojej marynarki wojennej. Zdjęcia satelitarne, na które zwrócił uwagę w serwisie X MT Anderson, dowodzą, że w doku stoczni Guangzhou Shipyard pojawił się nowy okręt podwodny. Potwierdzili to eksperci serwisu Naval News, którzy zwracają uwagę, że jest to "nowy i wcześniej niezgłoszony projekt".
Nowy okręt podwodny Chin
Obecnie niewiele wiadomo o specyfikacji i przeznaczeniu okrętu. Jego zdjęcia sugerują jednak, że jest to jednostka o długości ok. 45 metrów i szerokości ok. pięciu metrów. Uwagę przykuwają również duże stery w kształcie litery X, a także brak kiosku, czyli tradycyjnej nadbudówki ułatwiającej dostęp do wnętrza okrętu i poprawiającej widoczność na powierzchni.
Brak wspomnianego elementu poprawia opływowość kadłuba, ale dotychczas takie rozwiązanie było znane wyłącznie z jednostek eksperymentalnych. Naval News przypomina, że to Chiny są jedynym krajem, któremu udało się zbudować okręt podwodny bez kiosku, a jeden z nich został zwodowany w stoczni Jiangnan w Szanghaju w 2019 r. Nie można więc wykluczyć, że ostatnio zauważona jednostka jest rozwinięciem poprzedniego projektu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: SięKlika #46: Cena GTA 6, SWITCH 2 oficjalnie, USA blokuje kolejne aplikacje, PS6 i zmiany
Naval News zwrócił również uwagę, że konstrukcja nowego okrętu wskazuje, że może to być jednostka bezzałogowa (XLUUV - extra-large uncrewed underwater vehicle). Tego typu pojazdy zazwyczaj nie posiadają kiosku, ponieważ w ich przypadku nie są potrzebne dostępy dla załogi. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, będzie to największy bezzałogowy okręt podwodny na świecie, od sześciu do nawet ośmiu razy większy od amerykańskiego Orca XLUUV.
Chiny budują potęgę militarną
Według raportu Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych z grudnia 2024 r., Marynarka Wojenna Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN) dysponuje ok. 370 okrętami wojennymi (w tym ok. 60 okrętami podwodnymi - 12 z napędem atomowym i 48 z napędem konwencjonalnym), co obecnie czyni ją największą na świecie. Prognozy Pentagonu wskazują, że do końca 2025 r. liczba okrętów posiadanych przez Pekin wzrośnie do 395 (w tym liczba okrętów podwodnych do 65), a do 2030 r. osiągnie 435 jednostek (80 okrętów podwodnych).
Marynarka Wojenna Chin nie jest jedynym obszarem, w którym państwo stawia na zwiększanie swoich możliwości i rozbudowę. Intensywny rozwój obejmuje również siły powietrzne i lądowe. W październiku 2024 r. Defense Intelligence Agency, amerykańska agencja wywiadu wojskowego działająca w strukturach Pentagonu przygotowała raport, w którym zwróciła uwagę na niepokojące tempo gromadzenia broni nuklearnej przez Chiny. Z dokumentu wynika, że w 2020 r. Pekin posiadał ok. 200 operacyjnych głowic nuklearnych. Obecnie ma ich ok. 500, a do 2030 r. ich liczba może przekroczyć tysiąc.
Warto też przypomnieć, że 26 grudnia, czyli w urodziny Mao Zedonga, założyciela Chińskiej Republiki Ludowej, pokazano tajemniczy samolot, opracowany przez firmę Chengdu Aircraft Industry Group (CAIG), który jest przedstawiany jako maszyna szóstej generacji. Chengdu J-36 jest najnowszym projektem chińskiego przemysłu lotniczego. Samolot charakteryzuje się konstrukcją bezogonowego latającego skrzydła o konfiguracji podwójnej delty, co ma na celu maksymalizację właściwości stealth (trudnowykrywalności).
Jak już informowaliśmy, jego szeroki kadłub sugeruje znaczną pojemność wewnętrznych komór uzbrojenia, zdolnych do przenoszenia różnorodnych pocisków powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia. Z kolei obecność zaawansowanych sensorów elektrooptycznych wskazuje na zdolność do prowadzenia działań w różnych warunkach bojowych, z naciskiem na wysoką świadomość sytuacyjną. Jeśli informacje o chińskich myśliwcach szóstej generacji potwierdziłyby się, oznaczałoby to, że Pekin stał się pierwszym krajem, który wszedł w posiadanie maszyny tego typu.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualna Polska