Wenus. NASA pokazuje oszałamiające zdjęcie sondy Parker Solar Probe
Sonda Parker Solar Probe uchwyciła wspaniałe widoki Wenus podczas jej bliskiego przelotu nad planetą w lipcu 2020 r. NASA opublikowała zdjęcie, które może być przełomowe w badaniach nad planetą.
26.02.2021 10:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż sonda Parker Solar Probe skupia się na Słońcu, Wenus odgrywa kluczową rolę w misji: statek kosmiczny w trakcie siedmioletniej misji zbliży się do siostry Ziemi aż siedem razy. Wykorzystując grawitację planety, sonda będzie mogła coraz bardziej zbliżać się do Słońca.
Ale każde takie zbliżenie jest również doskonałą okazją, by zrobić nowe zdjęcia Wenus. W czasie trzeciego podejścia, które miało miejsce 11 lipca 2020 pokładowa kamera Wide-field Imager (WISPR) uchwyciła bok planety z odległości zaledwie 12 380 km.
WISPR jest przeznaczony do wykonywania zdjęć korony słonecznej i wewnętrznej heliosfery w świetle widzialnym, a także obrazów wiatru słonecznego i jego struktur, gdy zbliżają się do statku kosmicznego i przelatują przez niego.
NASA wyjaśnia, że na Wenus kamera wykryła jasną obwódkę wokół krawędzi planety, która może być nocną poświatą - światłem emitowanym przez atomy tlenu wysoko w atmosferze, które po nocnej stronie ponownie łączą się w cząsteczki.
Ciemniejsza plama na zdjęciu to Aphrodite Terra, największy region górski na powierzchni Wenus. Obiekt wydaje się ciemny z powodu niższej o ok. 30 stopni Celsjusza temperatury. Ten aspekt obrazu zaskoczył zespół, powiedział Angelos Vourlidas, koordynator projektu WISPR z Johns Hopkins Applied Physics Laboratory (APL):
- WISPR jest dostosowany i testowany pod kątem obserwacji w świetle widzialnym. Spodziewaliśmy się zobaczyć chmury, a zamiast tego kamera pokazała nam powierzchnię planety.
To zaskakujące zdjęcie, skłoniło naukowców z programu WISPR do zmierzenia czułości kamery na światło podczerwone. Jeśli okaże się, że jest ona w stanie wychwytywać fale światła bliskiej podczerwieni, może dostarczyć o wiele więcej informacji na temat Słońca, niż początkowo zakładali naukowcy.
Mają oni nadzieję, że kolejne bliskie spotkanie sondy z Wenus, które będzie mieć miejsce w lipcu 2021 roku, dostarczy im podobnych zdjęć, dzięki czemu będą mogli przeprowadzić bardziej szczegółowe badania.
- Jeśli WISPR faktycznie może uchwycić emisję cieplną powierzchni Wenus oraz jej nocną poświatę, to zebrane przez sondę dane będą niezwykle cenne w badaniu powierzchni planety - wyjaśnił Javier Peralta, planetolog z zespołu Akatsuki.