W Warszawie będzie tak ciepło, jak w Bolonii? Oto nowa mapa zmian klimatu
Prognozy wskazują jasno - jeśli chodzi o klimat Polska zmierza w kierunku Włoch. Naukowcy z Uniwersytetu Maryland stworzyli interaktywną mapę klimatyczną, która pokazuje, jakich temperatur można spodziewać się nad Wisłą za 55 lat.
Badacze z Centrum Nauk o Środowisku Uniwersytetu Maryland w USA opracowali nowoczesną, interaktywną mapę klimatyczną. Narzędzie to pozwala użytkownikom zobaczyć, jakie zmiany klimatyczne mogą nastąpić w ich miejscu zamieszkania za 55 lat - w 2080 roku. Twórcami mapy są Matt Fitzpatrick i Teofil Nakov, którzy przeanalizowali przyszłe warunki klimatyczne w ponad 40 tys. miejsc na całym świecie.
Tak zmieni się klimat w Warszawie, Gdańsku czy Zakopanem
Mapa umożliwia porównanie przyszłych warunków klimatycznych z obecnymi. Na przykład przyszły klimat Warszawy może przypominać dzisiejszą Bolonię we Włoszech pod względem temperatury i wilgotności. Natomiast w Gdańsku warunki za 55 lat będą przypominać te, które panują obecnie w rejonie południowych kurortów nad węgierskim Balatonem. Z kolei Zakopane pod względem klimatu ma być takie, jak górskie miejscowości w Niemczech na południe od Monachium.
Mapa została opracowana z wykorzystaniem wielu modeli prognoz klimatycznych oraz danych Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC). Uwzględnia różne scenariusze emisji gazów cieplarnianych oparte na wspólnych ścieżkach społeczno-ekonomicznych (SSP).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrząc na sytuację Polski - w jednym ze scenariuszy wysokiej emisji, w Warszawie latem temperatura może wzrosnąć o 6,3°C, a wilgotność spaść o 14,5 proc. Zimą temperatura mogłaby wzrosnąć o 6°C, a wilgotność o 10,3 proc. W takim przypadku warszawski klimat przypominałby obecne warunki w niektórych włoskich miejscowościach.
Inny scenariusz, zakładający ograniczenie emisji, przewiduje wzrost temperatury w Warszawie latem o 2,3°C i spadek wilgotności o 1,6 proc. Zimą temperatura również wzrosłaby o 2,3°C, a wilgotność mogłaby wzrosnąć o 3 proc. W takim przypadku klimat przypominałby czeskie Prušánky.
Klimat miast zależy także od... powierzchni betonu
Dr Mikołaj Troczyński z WWF Polska, w rozmowie z WP Tech, podkreślał, że przyszły klimat miast zależy od globalnego ocieplenia i innych czynników, takich jak struktura miejskiego środowiska. Miasta z rozległymi powierzchniami betonu i asfaltu tworzą tzw. miejskie wyspy ciepła, gdzie temperatura jest wyższa niż w otoczeniu.
Przekonywał także, że ważny jest wzrost średniej temperatury, a ta w regionie wzrosła już o niemal 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do czasów przedindustrialnych, co miało być bezpieczną granicą, lecz najpewniej nie da się jej dotrzymać.T
Troczyński zwrócił uwagę, że reakcja klimatu na działania człowieka ma około 10-letnie opóźnienie. To, co widzimy obecnie, jest wynikiem działań sprzed dekady, a ostateczne skutki tego, co robimy teraz, będą widoczne za kolejne 10 lat. Nawet jeśli emisje gazów zostałyby dziś zatrzymane, zmiany klimatyczne prawdopodobnie nie znikną natychmiast.