W tym roku dotrą nad Morze Czarne. Sąsiad Ukrainy rośnie w siłę

W tym roku dotrą nad Morze Czarne. Sąsiad Ukrainy rośnie w siłę

Rumuński F-16 w locie
Rumuński F-16 w locie
Źródło zdjęć: © Rumuńskie Siły Zbrojne
Mateusz Tomczak
09.01.2024 09:25, aktualizacja: 09.01.2024 12:30

Do końca 2024 r. rumuńskie siły powietrzne mają zbogacić się o kilkadziesiąt kolejnych myśliwców F-16. Umowa dotycząca zakupu tych maszyn jest jedną z najważniejszych w kontekście modernizacji rumuńskiej armii, która wyraźnie odchodzi o poradzieckiego sprzętu.

– Otrzymamy 32 myśliwce F-16. Pierwsze trzy samoloty przyleciały 19 grudnia. Jest harmonogram, plan przybycia reszty tego sprzętu, abyśmy do 2025 r. mieli je wszystkie – powiedział rumuński minister obrony Angel Tilvar.

Rumunia kupiła myśliwce F-16 od Norwegii. Podpisana w zeszłym roku umowa opiewa na kwotę ok. 388 mln euro. Zgodę na transfer musiały wydać też Stany Zjednoczone, które są producentem tych samolotów. Rumunia zapewniła sobie również kontrakt z amerykańską firmą Lockheed Martin, dzięki któremu uzyska szereg dodatkowych komponentów do kupowanych myśliwców, m.in. nowsze systemy elektroniczne.

Po sfinalizowaniu umowy z Norwegią i odebraniu zakupionych tam F-16, Rumunia będzie posiadała 49 takich myśliwców (wcześniej państwo znad Morza Czarnego pozyskało 17 egzemplarzy z Portugalii), które utworzą trzy eskadry. Dzięki temu możliwe stało się całkowite porzucenie poradzieckich MiG-21. Angel Tilvar podkreślił, że zakupione samoloty są w bardzo dobrym stanie. Dodał też, że F-16 jest najpopularniejszym myśliwcem na świecie i jeszcze długo będzie obecny w armiach państw NATO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

F-16 to myśliwiec o długości ok. 15 m, który rozwija maksymalną prędkość 2 Ma (ponad 2100 km/h). Jego zasięg wynosi ok. 3200 km w bazowej konfiguracji i nawet ok. 4220 km z dodatkowymi zbiornikami paliwa. Samolot może operować na pułapie do 15 km.

Do ważnych atutów tego myśliwca zaliczana jest możliwość przenoszenia szerokiej gamy uzbrojenia. Jest dostoswany m.in. do pocisków rakietowych AIM-9 Sidewinder, AIM-120 AMRAAM, AGM-88 HARM, AGM-65 Maverick czy pocisków przeciwokrętowych AGM-84D Harpoon i Penguin. Poza tym może przenosić także bomby CBU-87, CBU-89, GBU-10, GBU-12, Paveway lub JDAM. W standardzie posiada natmiast sześciolufowe działko M61 Vulcan kal. 20 mm.

Dla Rumunii F-16 będą też przystankiem na drodze do nowocześniejszych F-35. Stany Zjednoczone wydały już zgodę na ich zakup, ale nie dotrą one nad Morze Czarne przez dłuższy czas. Szacuje się, że zakupione w Norwegii F-16 mogą z powodzeniem służyć jeszcze przez ok. 10-15 lat.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)