W "Apex Legends" zbanowano ponad 355 tysięcy graczy. A raczej oszustów
"Apex Legends" to gra darmowa, a co za tym idzie ryzyko graczy korzystających z oprogramowania wspomagającego wzrasta. Wystarczył miesiąc, aby wykryć 355 tysięcy takich oszustów.
Respawn Entertainment nie bierze jeńców. W oficjalnym wątku na serwisie Reddit, firma opublikowała dane ze swoich ostatnich działań. Wśród nich, szczególnie ważne było podejście do cheaterów. 355 tysięcy zbanowanych, spośród 50 milionów graczy.
To wcale nie jest mała liczba. Skoro mamy 50 milionów graczy w tym 355 tysięcy oszustów, a w każdym meczu "Apex Legends" bierze udział 60 osób... Myślę, że nie raz natrafiliście na cheatera. Szczególnie, że rozgrywka jest bardzo dynamiczna, a mecze trwają po kilkanaście minut. To znaczy, że gramy więcej razy i zwiększamy szansę napotkania cheaterów.
Cheating w "Apex Legends"
Cheaterzy w "Apex Legends" mają nie być problemem. Studio Respawn zapowiada wytoczenie ciężkich dział przeciw oszustom. Blokowanie możliwości korzystania z zewnętrznego oprogramowania wspomagającego uznają za najwyższy priorytet.
Respawn zapowiada także naprawę irytującego błędu. Tak zwany "crash" pojawia się wielu użytkownikom, szczególnie tym korzystającym z kart serii RTX. Gracze są wyrzucani z gry, a jak wiadomo, na razie w "Apex Legends" nie ma możliwości powracania do walki, jeśli już wyszliśmy. Już podjęto kroki ku naprawie tego buga.
