Ukrainiec wprost o polskim wozie. Opinia jest jednoznaczna

Transporter opancerzony Oncilla, zdjęcie ilustracyjne
Transporter opancerzony Oncilla, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X, The Military Watch
Norbert Garbarek

01.08.2024 19:56, aktual.: 01.08.2024 20:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ukraińska 12. Azowska Brygada Specjalna Gwardii Narodowej opublikowała film, w którym kierowca wozu opancerzonego Oncilla jednoznacznie wypowiada się na temat tej konstrukcji z Polski. Podkreśla, że Oncilla uratowała życie jego towarzysza broni.

Ukraińcy kolejny raz chwalą pojazdy opancerzone Oncilla, za których produkcję odpowiada polskie przedsiębiorstwo Mista. Front w Ukrainie zasila już szereg tych wozów – jeszcze w marcu br. w ręce ukraińskich żołnierzy trafił setny egzemplarz Oncilli.

Ukraińcy doceniają polskie Oncille

Na temat tej konstrukcji już wcześniej mówiono, że "dobrze prezentuje się na polu walki". Wojskowi zwracali też uwagę, że polski sprzęt przyczynił się też do ratowania życia Ukraińców w trakcie walk. Oncilla jest chwalona również ze względu na wysoką prędkość, którą jest w stanie osiągać oraz zwrotność. Dla żołnierzy to ważne cechy, bowiem pozwalają im poruszać się w trudnych warunkach bez obaw o niechciane uszkodzenie sprzętu.

Armia obrońców znów zabrała głos w sprawie polskich Oncilli – i ponownie wypowiada się na temat tych pojazdów w samych superlatywach. Na filmie 12. Azowskiej Brygady Specjalnej Gwardii Narodowej Ukrainy wypowiada się żołnierz posługujący się znakiem wywoławczym "Olyuch". – Ten samochód uratował życie mojemu towarzyszowi (...), kiedy lufa [moździerza kal. 120 mm] uderzyła bardzo mocno w wóz, a jeden odłamek uderzył w przednią szybę na wysokości broni. Gdybyśmy nie jechali pojazdem opancerzonym, skończyłoby się to źle – mówi żołnierz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Radzi sobie w każdych warunkach

Wojskowy zwraca też uwagę na zdolności Oncilli podczas jazdy w terenie i fakt, iż warunki pogodowe nie mają znaczenia dla działania tego wozu. – Podczas deszczu jedzie idealnie. Wystarczy spuścić powietrze z kół, Oncilla ma kilka trybów przejeżdżania przez teren, piasek i tak dalej – wyjaśnił "Olyuch". Podkreśla, że polski "samochód jest bardzo dobry w bardzo złych warunkach".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukrainiec chwali polską Oncillę

"Olyuch" porównał też Oncillę z tureckim wozem BMC Kirpi i amerykańskim Humvee. – Jeździłem wcześniej Kirpi i Humvee. Humvee jest kwadratowy, a Oncilla ma skosy, dzięki czemu radzi sobie z różnymi odłamkami. Nie mogę powiedzieć, że Kirpi jest lepszy od Oncilli pod względem zdolności przełajowych, ale jesteśmy na obszarze, gdzie jest dużo dronów, a im większy pojazd, tym łatwiej go dostrzec – dodaje, zwracając uwagę, że mniejsze gabaryty polskiego sprzętu służą Ukraińcom podczas operacji na froncie.

Przypomnijmy, że produkowana przez polską firmę Mista Oncilla jest wozem, którego długość sięga niemal 5,5 m, natomiast jego szerokość to 2,5 m. Za napęd tej konstrukcji odpowiada silnik generujący ok. 200 KM mocy, który rozpędza pojazd do prędkości 120 km/h, na co zresztą zwracali uwagę Ukraińcy. Jednorazowo Oncilla może pokonać 700 km na pełnym zbiorniku paliwa.

Za zdolności ofensywne polskiego sprzętu odpowiada stanowisko strzeleckie z karabinem maszynowym NSW kal. 12,7 mm, zaś ochronę załogi gwarantuje opancerzenie na drugim poziomie wg standardu STANAG 4569. Ponadto na wyposażeniu Oncilli znajduje się kamera termowizyjna, która doskonale sprawdza się do wykrywania wrogich pozycji.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
Zobacz także