Ukrainiec podał konkrety. Tyle rakiet produkuje Rosja

Stało się jasne, ile rakiet miesięcznie produkuje przemysł zbrojeniowy Federacji Rosyjskiej. Zgodnie z ostatnimi ustaleniami, Rosja produkuje 85-90 sztuk amunicji w ciągu miesiąca. Dotyczy to rakiet Kindżał i Iskander.

Wyrzutnia systemu Iskander-M - zdjęcie ilustracyjne
Wyrzutnia systemu Iskander-M - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Ramil Sitdikov
Norbert Garbarek

Federacja Rosyjska ma w ostatnim czasie mierzyć się z problemami wynikającymi z coraz bardziej dotkliwych sankcji nakładanych przez Zachód. Donosił o tym ruch partyzancki Atesh – zdaniem partyzantów w Rosji panuje brak komponentów do produkcji sprzętu wojskowego. Dotyczy to m.in. elementów niezbędnych do produkcji systemów kierowania ogniem.

Nie oznacza to jednak, że produkcja rosyjskiej broni została ograniczona do minimum. Federacja Rosyjska wciąż ma sojuszników, którzy dostarczają tamtejszej branży militarnej niezbędne komponenty. W związku z tym w ostatnich tygodniach obserwuje się wzrost produkcji rakiet, a w szczególności Iskanderów – o czym mówił Oleksandr Musiienko, ekspert wojskowy i analityk związany z branżą militarną.

– Ogólnie rzecz biorąc, obecnie istnieją dane, które wskazują, że Rosja produkuje miesięcznie 85-90 rakiet. Dotyczy to Kindżałów i Iskanderów – czytamy na portalu ukraińskiej agencji Unian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert zauważa, że jeszcze do niedawna Federacja Rosyjska miała charakteryzować się mniejszą wydajnością w kontekście produkcji Iskanderów. Choć Musiienko nie wylicza, ile dokładnie Iskanderów dziś produkuje Rosja, ostatnie dane mówią, że w ciągu miesiąca było to maksymalnie 40 egzemplarzy. Teraz wydajność wzrosła.

Wcześniej produkowali mniej. Możemy się tylko domyślać, że najwyraźniej utworzyli jakiś łańcuch dostaw przez kraje trzecie, co dawało Rosji możliwość zakupu tych elementów, których wcześniej im brakowało – dodał Musiienko. Zwiększeniu produkcji rakiet towarzyszy intensyfikacja ostrzałów prowadzonych w kierunku ukraińskich lotnisk. Analityk podejrzewa, że może to mieć związek z próbą opóźnienia odbioru myśliwców F-16 przez Ukrainę.

Rosyjskie Kindżały i Iskandery

Wspomniane rakiety, których Rosjanie mają produkować do 90 egzemplarzy miesięcznie, to jedne z groźniejszych broni w arsenale armii agresora. Iskandery występują w trzech różnych wariantach (Iskander-M, Iskander-K, oraz przeznaczone na eksport Iskander-E).

Najczęściej używane są te z dopiskiem "M" – to właśnie nimi Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie pozycje. Pociski balistyczne tego systemu mają długość, która przekracza 7 m, natomiast ich średnica to niespełna 1 m. W zależności od wariantu mogą ważyć do 5 t, zaś ich zasięg sięga 500 km. Maksymalna prędkość osiągana przez pociski wystrzeliwane z systemów Iskander to z kolei nawet 7 Ma (ok. 8600 km/h).

Z kolei rosyjskie Kindżały to kolejne niebezpieczne dla Ukraińców pociski, których masa sięga 4,5 t. Tak masywna amunicja jest w stanie pokonać nawet 2 tys. km. Według Rosjan Ch-47M2 Kindżał ma rozpędzać się do prędkości 10 Ma, jednak nie istnieją dowody potwierdzające tę specyfikę. W praktyce maksymalną prędkość wspomnianego pocisku szacuje się na maksymalnie 8 Ma, czyli ok. 9800 km/h.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie