Ukraińcy cudem uniknęli śmierci. Trafili na rosyjskiego drona-minę

Ukraińscy żołnierze poruszający się pojazdem typu buggy natrafili na rosyjskiego drona pełniącego funkcję miny, którego atak cudem przetrwali. To kolejne innowacyjne wykorzystanie dronów na wojnie w Ukrainie.

Ukraińcy w łaziku kontra dronowa mina.Ukraińcy w łaziku kontra dronowa mina.
Źródło zdjęć: © Telegram
Przemysław Juraszek

Na nagraniu widać, że rosyjski dron pomimo ostrzału z karabinków wystartował i uderzył w pojazd, ale całe szczęście nie zdołał eksplodować.

Jest to już norma obecnego pola bitwy, a wykorzystanie dronów ciągle ewoluuje. Poza klasycznymi przypadkami przenoszącymi ładunki wybuchowe pojawiły się odmiany przenoszące termit zwane "smoczymi dronami", podkładające miny, a teraz także i modele będące w praktyce minami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drony FPV jako miny — groźna broń

Wykorzystanie dronów FPV jako min niesie ze sobą wiele zalet, z których pierwszą jest to, że są już obecne w strefie działań, a nie muszą dolatywać przykładowo z 5-10 kilometrów. Drugą jest efekt zaskoczenia potęgujący skuteczność, ponieważ wyłączone silniki wraz z wirnikami nie generują hałasu za wyjątkiem ostatnich sekund ataku.

Taka kierowana "mina", która może czekać na ofiarę nawet kilka dni, jest szczególnie użyteczna w przypadku rozstawienia na drogach na zapleczu logistycznym przeciwnika. Takie "aktywne pole minowe" znacznie ułatwia polowanie na pojazdy dowożące na wysunięte pozycje obronne żywość, amunicję, broń czy uzupełnienia osobowe.

Z kolei minusem jest ograniczony czas aktywności takiej "miny", ponieważ nawet w trybie oszczędzania energii pokładowa bateria kiedyś się wyczerpie. Co prawda Rosjanie zdają się w części przypadków montować panele fotowoltaiczne mogące znacznie wydłużyć użyteczność takiego drona kosztem jego wykrywalności, ponieważ panele słoneczne mają często błyszczącą powierzchnię.

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇