Udany test pocisku ER GMLRS. HIMARS sięgnie dwukrotnie dalej
Koncern Lockheed Martin poinformował o udanych testach pocisku ER GMLRS. To nowy wariant rakietowej amunicji dla HIMARS-ów, który prawie dwukrotnie zwiększa zasięg ognia. Powodzenie testów sprawia, że ER GMLRS może już niebawem trafić do produkcji. Wśród klientów, którzy mogą być zainteresowani nową bronią, jest wymieniana także Polska.
Najnowsze, prowadzone przez wojsko testy pocisku ER GMLRS, to zwieńczenie procesu prób, weryfikujących zasięg i celność nowej amunicji. Próby przeprowadzone na poligonie White Sands w stanie Nowy Meksyk przybliżają decyzję o rozpoczęciu seryjnej produkcji nowych pocisków.
ER GMLRS (ER – extended range, rozszerzony zasięg) to pocisk rakietowy, nad którym prace rozpoczęto jeszcze w 2017 roku.
Pod względem gabarytów jest zgodny z wcześniejszym wariantem pocisku GMLRS i może być wystrzeliwany z tych samych kontenerów startowych, co starsze pociski 227 mm, wyprodukowane do tej pory w liczbie przekraczającej 60 tys. egzemplarzy.
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Kluczową zaletą nowego pocisku jest zasięg zwiększony do ok. 150 km, a także – jak informuje producent – poprawiona celność i możliwość wykonywania bardziej gwałtownych manewrów. Na początku procesu prób o nowych możliwościach tak mówiła Gaylia Campbell, reprezentująca koncern Lockheed Martin:
Nowe pociski mogą trafić do dotychczasowych użytkowników HIMARS-ów. Należy do nich także Polska z HOMAREM-A, która otrzymała już od Departamentu Stanu zgodę na zakup do 532 pakietów z pociskami ER GMLRS.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski