Tragiczne ale prawdziwe pochodzenie testu Turinga

Sama biografia genialnego matematyka, Alana Turinga, jest tragiczna. To dzięki niemu możemy korzystać z komputerów, jakie dziś znamy. To on – i polscy matematycy – przyczynił się do złamania niemieckiej Enigmy. Słynny test Turinga, który miał sprawdzać, czy nasz rozmówca jest maszyną czy człowiekiem, również nosi tragiczne piętno.

Tragiczne ale prawdziwe pochodzenie testu Turinga
Źródło zdjęć: © chip.pl

27.09.2016 | aktual.: 27.09.2016 19:43

W 1931 roku w pracy „O liczbach obliczalnych” wprowadził pojęcie algorytmu i stworzył koncept pierwszego komputera. W wieku 26 lat został uznany za jednego z najwybitniejszych matematyków świata. W czasie II wojny światowej zajmował się kryptologią, a po niej znów wrócił do tworzenia podstaw informatyki.

Już po wojnie Turing zaprojektował jeden z pierwszych programowalnych komputerów. No i stworzył test Turinga. Ale niedługo potem Wielka Brytania, czyli ojczyste państwo Turinga, doprowadziło go do samobójstwa. W jaki sposób? Żeby to zrozumieć, musimy pojąć, na czym polega test Turinga.

Test w założeniu jest dość prosty. Wyobraźcie sobie, że rozmawiacie z kimś na czacie, ale nie wiecie, z kim. I w trakcie rozmowy musicie stwierdzić, czy rozmówcą jest człowiek, czy maszyna. Obecnie właśnie tak definiujemy test Turinga. A jeśli maszyna przekona nas, że w istocie jest człowiekiem, uznawana jest za inteligentną.

Ale gdy Turing po raz pierwszy w artykule „Mind”. opisywał swój test, przedstawiał go zupełnie inaczej. W „zabawie” brały udział trzy osoby:

- C - osoba o nieokreślonej płci

- A - mężczyzna

- B - kobieta.

C rozmawia z nimi na odległość, za pośrednictwem czegoś co dziś uznalibyśmy za komputer. C nie wie, jakiej płci są jego rozmówcy, ale oboje mają go przekonać, że są kobietą. W artykule dalej czytamy, że ta zabawa to tylko wstęp „bo co by było, gdyby A okazał się być w rzeczywistości maszyną?”.

Kluczem do zrozumienia testu Turinga jest biografia genialnego matematyka. Był on gejem, a bycie gejem w Wielkiej Brytanii w latach 50. było nielegalne. Jak pisze Yuval Noah Harari w książce „Homo Deus: A Brief History of Tomorrow”:

“_ Test Turinga jest po prostu odwzorowaniem przyziemnego testu, jaki każdy homoseksualny mężczyzna w Wielkiej Brytanii lat 50. musiał przechodzić: czy zdołasz przekonać innych, że jesteś heteroseksualny? _”.

W 1952 roku Turing został oskarżony o dokonywanie aktów homoseksualnych i poddany chemicznej kastracji. Dwa lata później popełnił samobójstwo.

Test Turinga, który dziś uważamy za sposób rozpoznania sztucznej inteligencji miał swoje początki w tragicznej biografii samego Turinga. W cytowanej książce czytamy:

„_ Według Turinga, w przyszłości komputery będą jak geje w latach 50. Nie będzie miało znaczenia, czy są świadome czy nie. Znaczenie będzie miało tylko to, jak postrzegają je ludzie _”.

Test Turinga ma 6. lat, a wciąż używamy go do badania możliwości "umysłowych" maszyn. A przecież gdyby matematyk który go stworzył, był innej orientacji seksualnej, taka metoda mogłaby nigdy nie powstać.

_ js _

Źródło artykułu:WP Tech
Zobacz także
Komentarze (44)