Tragiczne konsekwencje. To zagrożenie dla przyszłych pokoleń
Katastrofa klimatyczna dotknie wszystkich mieszkańców Ziemi. Jak wskazują najnowsze badania, nawet przy ograniczeniu globalnego ocieplenia do poziomu 1,5°C, poziom mórz będzie nadal wzrastał. Specjaliści alarmują, że kluczowe są zmiany systemowe, które przeciwdziałałyby konsekwencjom ocieplenia klimatu.
Wzrost średniej temperatury globalnej o 1,5°C w porównaniu z epoką przedprzemysłową może mieć poważne i często nieodwracalne konsekwencje dla środowiska i życia ludzi na całym świecie. Jak podaje portal Science Alert, nawet jeśli uda się ograniczyć globalne ocieplenie do ambitnego poziomu 1,5°C, poziom mórz będzie nadal wzrastał. Badania wskazują, że tempo wzrostu poziomu oceanów podwoiło się w ciągu ostatnich trzech dekad i może ponownie się podwoić do 2100 r., osiągając 1 cm rocznie.
Starty na poziomie 1 biliona dolarów rocznie
Profesor Chris Stokes z Uniwersytetu w Durham podkreśla, że potencjalny scenariusz w którym ludzkości udaje się zatrzymać galopujący proces ocieplenia klimatu na poziomie 1,5°C byłoby ogromnym osiągnięciem, które uratowałoby planetę. Jednak jak twierdzi, na tym etapie pozostajemy bezsilni wobec procesu wzrostu poziomu wody w morzach i oceanach. Bez odpowiednich zabezpieczeń, takich jak mury morskie, dodatkowe 20 cm wzrostu poziomu mórz do 2050 r. może spowodować straty w wysokości 1 biliona dolarów rocznie w największych miastach przybrzeżnych.
Ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C byłoby ogromnym osiągnięciem. Wzrost poziomu mórz prawdopodobnie przyspieszy do tempa, które będzie bardzo trudne do zaadaptowania
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tydzień z Huawei Watch Fit 4 oraz Watch Fit 4 Pro
Wyższy poziom wód to zagrożenie dla całych ekosystemów
Najbardziej narażone są nadmorskie regiony i wyspy, które mogą zostać częściowo lub całkowicie zatopione. Miliony ludzi, którzy zamieszkują tereny przybrzeżne, mogą zostać zmuszone do opuszczenia swoich domów. Proces ten przyczyni się do masowych i napięć społecznych. Podnoszenie się poziomu morza nie będzie obojętne dla infrastruktury i gospodarki. Wpłynie także na ograniczenie dostępu do wody pitnej i pożywienia.
Środowisko naturalne również ucierpi, bowiem zalane zostaną obszary podmokłe, delty rzek, lasy namorzynowe i siedliska wielu gatunków, prowadząc do ich zanikania. Zmiany zasolenia wód przybrzeżnych zaburzą równowagę ekosystemów morskich i wpłyną negatywnie na rybołówstwo, które stanowi podstawę utrzymania dla milionów ludzi. Długofalowo podnoszenie się poziomu mórz będzie jednym z najbardziej destrukcyjnych skutków zmian klimatu, prowadzącym do trwałych przekształceń geograficznych i ekologicznych.
Obecnie około 230 mln ludzi mieszka na terenach położonych w odległości do 1 metra od poziomu morza, a ponad miliard w odległości do 10 metrów. Wzrost poziomu mórz jest napędzany przez topnienie lodowców i rozszerzanie się ocieplających się oceanów, które pochłaniają ponad 90 proc. nadmiaru ciepła związanego ze zmianami klimatycznymi.
Najnowsze prognozy dotyczące zachowania lodowców wskazują, że aby spowolnić wzrost poziomu mórz, konieczne jest obniżenie temperatury do poziomu bliskiego 1°C. Dane satelitarne pokazują, że lodowce są bardziej wrażliwe na zmiany klimatyczne niż przypuszczano.
Kiedyś sądziliśmy, że Grenlandia nie zareaguje, dopóki świat nie ociepli się o 3°C. Teraz konsensus dotyczący punktów krytycznych dla Grenlandii i Zachodniej Antarktydy wynosi około 1,5°C
Potrzebne są zmiany systemowe
Aby uniknąć katastrofalnych skutków wzrostu poziomu mórz, konieczne jest podjęcie działań na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych i wdrożenie środków ochronnych. Naukowcy podkreślają, że tylko zdecydowane działania mogą zapobiec najgorszym scenariuszom, a aktywiści podkreślają, jak ważne są zmiany systemowe, które formują kształt przyszłości.
Analiza historycznych danych pokazuje, że w okresach o podobnych temperaturach i poziomach CO2, poziom mórz był znacznie wyższy niż obecnie. Na przykład 125 tys. lat temu poziom mórz był od 2 do 9 metrów wyższy, mimo niższych temperatur i mniejszej ilości CO2 w atmosferze.