To obowiązek grzybiarza. Lasy Państwowe ostrzegają

Sezon na grzybobranie trwa w najlepsze, a lasy przyciągają licznych zbieraczy. Okazuje się, że na taką wycieczkę należy zabrać pewien szczególny gadżet.

Grzybiarz w lesie potrzebuje koszyka, scyzoryka i odpowiednich ubrań. Przydatne są również środki odstraszające kleszcze i komary, podstawowe środki opatrunkowe, a nawet folia ratunkowa. Według leśników jednym z podstawowych akcesoriów jest coś innego.

Podczas poszukiwań grzybów smartfon z pojemną baterią pozwoli na nawigację i znalezienie drogi w lesie. Przyda się również w razie zagrożenia, gdy trzeba wezwać pomoc.

Nie bez powodu grzybiarzom poleca się telefony dla osób pracujących w terenie oraz turystów. Są one szczególnie wytrzymałe i dysponują szeregiem rozwiązań, które mogą się przydać w głuszy. W rękach grzybiarza podczerwień, wyższa odporność na wstrząsy, wilgotność i temperaturę mogą być pomocne.

Nie bez znaczenia jest też zasięg. W lesie nie jest łatwo o sieć GSM - i to nie tylko z powodu infrastruktury. Jest to zależne także od jakości anteny telefonu. Modele wzmacniane są projektowane z myślą o korzystaniu z nich w terenie, a producenci nie oszczędzają na tym podzespole.

Telefon na grzybobraniu przydaje się także do rozpoznawania grzybów. Ułatwia to szereg aplikacji, wśród których warto rozważyć Atlas Grzybów lub ShroomID. Ciekawą propozycją jest także aplikacja Shroomify. Oprócz standardowego atlasu jest w niej funkcja podpowiadająca, jakie grzyby można znaleźć w okolicy, w której się znajdujemy.

Wybierając aplikację, której zamierzamy używać w lesie, warto zwrócić uwagę na jej działanie w trybie offline. Niezależnie od tego, jaki mamy telefon, internet nie jest tam pewnikiem. Wiele aplikacji dla grzybiarzy i turystów radzi sobie bez niego w satysfakcjonujący sposób tylko pod warunkiem wcześniejszego pobrania niektórych danych.

W kwestii grzybobrania praktyka czyni mistrza, ale każdy kiedyś był początkujący. Grzybiarze, którzy zaczynają swoje pierwsze wycieczki do lasu, powinni wiedzieć, że sprzyja im ciepło i wysoka wilgotność. Powodują one, że w lesie łatwiej będzie o trofeum.

Poszukiwanie grzybów należy też rozpoczynać o poranku. W ten sposób nie tylko wyprzedzamy konkurentów.

Nieistotny jest zaś wielki dylemat grzybiarzy dotyczący techniki zbierania. Grzyby można wycinać lub wykręcać. Według leśników żaden z tych sposobów nie szkodzi grzybni. Chcąc o nią zadbać, możemy zakryć miejsce po zebranym grzybie ściółką. W ten sposób uszkodzony obszar nie będzie się przesuszał, a grzybnia pozostanie w optymalnym stanie.